Katowice: Trudne warunki drogowe

2 stycznia z zajezdni na trasy nie wyjechało prawie 50 tramwajów. Niektóre tkwią w zaspach już od piątku.
– Ruch tramwajowy dodatkowo utrudniają pługi odśnieżające drogi, które spychają śnieg na torowiska – mówi Alodia Ostroch z biura prasowego KZK GOP.
Wczoraj nie kursowały tramwaje linii nr: 8 (z Bytomia do Dąbrówki Wielkiej) 1 (z Zabrza do Chebzia), 9 (Chebzie – Chorzów) i 18 (Chebzie – Bytom). Zasypany odcinek linii nr 7 z Chorzowa do Bytomia odblokowano po godzinie 8.
– Znacznie lepiej wygląda sytuacja z autobusami, bo prawie wszystkie drogi są przejezdne – dodaje Ostroch.
Jednak na niektórych trasach nadal były opóźnienia. Najdłużej pasażerowie czekali w gliwickich Łabędach, Bobrownikach, Siewierzu, Mierzęcicach i w okolicach Będzina.
Niektóre kursy mogą być skrócone – autobusy będą omijać te przystanki, do których podjazd jest oblodzony. Decyzje będą podejmowali kierowcy.
– To z uwagi na bezpieczeństwo pasażerów i innych uczestników ruchu. Chodzi też o zmniejszenie opóźnień – przekonuje Alodia Ostroch.
Z autobusami nie jest najgorzej, ale stan chodników i wielu dróg, szczególnie osiedlowych, jest tragiczny. Większość odśnieżają sami mieszkańcy, bo na pomoc drogowców nie ma co liczyć.