Karpacz: Policjanci ugasili autobus [FILM]

Niecodzienna sytuacja w Karpaczu. Jeleniogórscy policjanci interweniowali, gdy zobaczyli ogień wydobywający się spod autobusu.

Funkcjonariusze rozpoczęli gaszenie pojazdu, a wezwani na miejsce strażacy dokończyli akcję gaśniczą. Na szczęście w autobusie nie było pasażerów. Kierowcy nic się nie stało.

Środa, 5 rano

28 kwietnia, około godziny 5.10 funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Karpaczu w trakcie patrolowania miasta zauważyli na rondzie przy ulicy Konstytucji 3 Maja, a Obrońców Pokoju rozlaną plamę oleju. Ruszyli jej śladem, gdyż chcieli sprawdzić, skąd ona pochodzi.

Policjanci na ulicy Parkowej zauważyli jadący przed nimi autobus, spod którego wydobywały się płomienie ognia. Natychmiast dali kierowcy sygnał do zatrzymania i poinformowali go o zagrożeniu.

Okazało się, że mężczyzna w ogóle nie wiedział, że autobus się pali. Funkcjonariusze rozpoczęli gaszenie pojazdu, a akcję dokończyli wezwani na miejsce strażacy.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. W autobusie znajdował się tylko kierowca, gdyż był to jego pierwszy kurs. Zobaczcie to na filmie: