Karpacz ma autobusową komunikację miejską. Na sezon
Firma Karpacz Bus oddolnie uruchomiła w dolnośląskim kurorcie autobusową komunikację miejską.
Główny cel to rozładować ruch i zmniejszyć korki w karkonoskim miasteczku.
Po ośmiu latach
Lokalną komunikację w Karpaczu udało się uruchomić po ośmiu latach starań.
-„Okazuje się, że jeżdżą wszyscy. Turyści przede wszystkim, bo chcą wyjechać w góry, do świątyni Wang, a teraz autobus tam jeździ. Wcześniej nie było się czym dostać, teraz nagle zapotrzebowanie jest duże – mówi Tadeusz Kalupa, realizator komunikacji miejskiej w Karpaczu.
Dziennie z komunikacji korzysta kilkaset osób, także niepełnosprawnych.
-„Frekwencja w tych pojazdach jest duża i bardzo duża, a mnie osobiście to cieszy, że każda z tych osób, która porusza się tą komunikacją miejską wsiadałaby we własne auto i powodowałaby problemy komunikacyjne, które szczególnie w naszym mieście w sezonie są odczuwalne – mówi burmistrz Karpacza Radosław Jęcek.
Parkingowy bufor
-"Potrzebujemy duży parking buforowy przy wjeździe do miasta, gdzie zatrzymamy turystów jednodniowych. Musimy dać im powód, by zostawili tam samochód. Chciałbym zapewnić im darmową komunikację miejską. Moim marzeniem są elektryczne autobusy – dodaje Radosław Jęcek.
Bilet kupić można u kierowcy w cenie 4 zł. Mieszkańcy mogą liczyć na zniżkę. Miejska komunikacja autobusowa będzie kursowała w Karpaczu do końca września.
Źródło: TVP3 Wrocław
