Jutro strajk kierowców autobusów. W Jastrzębiu-Zdroju
W piątek – 27 stycznia – odbędzie czterogodzinny strajk kierowcówz Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej Jastrzębie-Zdrój.
Domagający się podwyżek płac kierowcy z PrzedsiębiorstwaKomunikacji Miejskiej Jastrzębie-Zdrój zapowiedzieli na piątek ranoczterogodzinny strajk ostrzegawczy. Organizator komunikacji w mieście i okolicachprzygotował bezpłatne autobusy zastępcze, które mają pokryć 70 proc. potrzeb.
Zgodnie z zapowiedziami związkowców, strajk odbędzie sięmiędzy czwartą a ósmą rano – w tym czasie z zajezdni nie wyjedzie żadenautobus.
„Utrudnienia wystąpią głównie w Jastrzębiu-Zdroju,Żorach, w Czerwionce-Leszczynach, Pawłowicach i Suszcu. Na trasach pojawi siębezpłatna komunikacja zastępcza, która w 70 proc. zabezpieczy potrzebypodróżnych. Za darmo pojedziemy liniami objętymi utrudnieniami. Bez zmiannatomiast na liniach obsługujących miejscowości powiatu wodzisławskiego” -podał Międzygminny Związek Komunikacyjny (MZK) w Jastrzębiu-Zdroju, któryodpowiada za komunikację w około 90-tysięcznym mieście i okolicach.
Cel: podwyżki i sytuacja firmy
Kierowcy jastrzębskiego PKM walczą o 500-złotowe podwyżkipłac, chcą też zwrócić uwagę na pogarszającą się sytuację spółki.
„Strajk w firmie, która zajmuje się przewozem ludzi,zawsze jest ostatecznością, ale my stoimy pod murem. Zarabiamy niewiele i wdodatku dziesiątego każdego miesiąca nie mamy pewności, czy wypłaty wpłyną nanasze konta” – powiedział cytowany w informacji śląsko-dąbrowskiejSolidarności wiceprzewodniczący Solidarności w PKM w Jastrzębiu-ZdrojuKrzysztof Skrzynecki.
Spór zbiorowy na tle płacowym trwa w spółce od lipca ub.roku. Związkowcy domagają się podwyżek w wysokości 500 zł brutto dla wszystkichpracowników zatrudniającej ok. 130 osób firmy. 14 grudnia w zakładzieprzeprowadzone zostało referendum strajkowe. W głosowaniu za taką formąprotestu opowiedziało się 95 proc. pracowników.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Związkowcy oceniają, że wśród powodów coraz trudniejszejsytuacji przedsiębiorstwa i zatrudnionych w nim pracowników jestniewywiązywanie się ze zobowiązań przez warszawską firmę, której MZK zlecił, wwyniku przetargu, usługi transportowe. Połowę zleconych połączeń realizują – napodstawie zlecenia zwycięzcy przetargu – autobusy PKM. PrzedstawicieleSolidarności wskazują, że firma nie dostaje na czas pieniędzy za wykonaneusługi. „Obawiamy się o przyszłość i miejsca pracy” – powiedziałSkrzynecki.
Co z pasażerami?
Według przedstawicieli jastrzębskiego MZK, w związku z akcjąprotestacyjną w piątek rano na trasy nie wyjedzie blisko 20 autobusów PKM.”Kierowcy domagają się podwyżek płac, czego kierownictwo PKM-u nie jest wstanie zagwarantować” – czytamy w komunikacie.
Zarząd MZK poinformował o podjęciu decyzji zmniejszającychprognozowane utrudnienia. Za priorytet uznano utrzymanie linii wykraczającychpoza obszar jednej gminy oraz tych, służących pasażerom dojeżdżającym do pracyczy szkoły – stąd np. utrzymanie w całości kursów na linii E-3 i minimalnezmiany na linii 131.
-„Bezpłatna komunikacja będzie obowiązywała na wszystkich liniach MZK objętych utrudnieniami, w godzinach od 4.00 do 8.00. Ważną informacją jest to, że jeśli pasażer wsiądzie do autobusu przed godzina 8.00, to całą swoją trasę również przejeżdża za darmo. Liczy się bowiem moment, w którym rozpoczyna się podróż – wyjaśnia Rafał Jabłoński, odpowiedzialny za kontakty MZK z mediami.
Rozkład jazdy na piątek 26 stycznia (linie objęte utrudnieniami) znajduje się TUTAJ
W MZK uruchomiony został telefon alarmowy czynny w piątek 26 stycznia od godz. 4.00. Pod numerem 32 476 35 77 pasażerowie uzyskają informacje dotyczącą rozkładu jazdy i ewentualnych utrudnień.
„