JSW chce produkować wodorowe autobusy. W Suszcu
Plany rozwojowe JSW, będącej największym w Europieproducentem węgla koksowego, przedstawiono podczas konferencji w Katowicach, którabyła poświęcona realizacji rządowego Programu dla Śląska. Wcześniej o autobusowo-wodorowych planach JSW pisaliśmy w InfoBusie TUTAJ
-„Uważamy, że wodór to paliwo przeszłości” – mówił podczas wrześniowego spotkania prezes JSW, Daniel Ozon, wskazując, iż na świecie działa już ok. 400stacji wodorowych do tankowania pojazdów, z czego ponad 150 w Europie.
Grupa JSW chce pozyskiwać wodór z gazu koksowniczego.Zamierza też zainwestować ok. 191 mln zł w instalację do produkcji adsorbentówstosowanych m.in. w energetyce (chodzi m.in. o produkcję węgli i koksówaktywnych do usuwania rtęci ze spalin) za 191 mln zł, na terenie zamykanejkoksowni Dębieńsko.
Nie tylko paliwo
Pozyskiwanie wodoru to nie wszystko. JSW myśli o produkcjiwodorowych autobusów. To część projektu kompleksowej rewitalizacji70-hektarowego terenu po byłej kopalni Krupiński w Suszcu.
Wkrótce Jastrzębskie Zakłady Remontowe zatrudnią tam ok. 80osób do produkcji elementów podziemnych kolejek.
Wśród innych analizowanych i przygotowywanych wspólnie zpartnerami projektów są m.in. produkcja na tym terenie
-
autobusów wodorowych
-
wagonów i lokomotyw o napędzie wodorowym,
-
ogniw wodorowych,
-
włókien węglowych(wytarzanych m.in. na bazie produkowanej w koksowniach JSW smoły)
-
czy budowaelektrowni szczytowo-pompowej.
Start w grudniu – na COP24
Spółka JSW już realizuje wodorowy projekt i chce podczas grudniowego szczytu klimatycznegoCOP24 w Katowicach zainstalować przenośną stację tankowania paliwem wodorowym(pierwszą w kraju, zasilaną na razie przez zewnętrznych dostawców) izaprezentować na międzynarodowym wydarzeniu jeżdżący autobus wodorowy Ursusa.
-„Chcemy pokazywać, że to działa. Jesteśmy po rozmowachz Metropolią, z miastem Katowice. Jeśli uda nam się w przyszłym roku taki jedenautobus zakupić i pokazać, że na jakiejś linii będzie jeździł – aby przekonaćrynek, że to jest już coś realnego – głęboko wierzę, że ten pierwszy krokwykorzystania wodoru w komunikacji miejskiej, to jest krok właściwy” -podkreślił Ozon. -„Możemy spokojnie postawić dwie stacje, które będązasilały autobusy w Metropolii i tych kilkaset autobusów zasilać” -zapowiedział precyzując, że JSW mogłaby produkować rocznie ok. 75 tys. tonczystego wodoru, co pozwoliłoby zasilać docelowo ok. 700-900 autobusów.”Wierzymy, że przy sprawnej koordynacji naszych działań z NCBR, Metropoliąi producentem takich autobusów (…) możemy z sukcesem je wdrożyć zMetropolii” – ocenił. (PAP)
„