Jastrzębie-Zdrój: Z promilem i z pasażerami
11 lipca policjanci z jastrzębskiej drogówki uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy autobusu miejskiego.
Badanie stanu trzeźwości 52-letniego jastrzębianina wykazało promil alkoholu w jego organizmie. Nieodpowiedzialny mężczyzna wpadł po informacji przekazanej przez jednego z pasażerów autobusu. Teraz grożą mu 3 lata więzienia za jazdę pod wpływem alkoholu.
Informacja od pasażera
Do zdarzenia doszło 11 lipca, około godziny 13:30, na ulicy Węglowej w Jastrzębiu-Zdroju. Dziwne zachowanie kierowcy autobusu zwróciło uwagę pasażera, którzy o swoich podejrzeniach dotyczących stanu trzeźwości kierowcy, postanowili poinformować dyspozytora. Potem autobus przejęła policja.
-„Wysłany na miejsce patrol drogówki zastał kierowcę autobusu w zatoczce przystankowej. Mundurowi od razu wyczuli od 52-letniego jastrzębianina silną woń alkoholu - mówi asp. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju. - Badanie alkomatem było jedynie formalnością, która potwierdziła wcześniejsze przypuszczenia. - Badanie stanu trzeźwości wykazało organizmie mężczyzny promil alkoholu - dodaje asp. Halina Semik z jastrzębskiej policji.
W autobusie przebywało w tym czasie piętnastu pasażerów.
O dalszym losie pijanego kierowcy zdecyduje teraz prokurator. Mężczyzna stracił już prawo jazdy, a za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu do 3 lat więzienia.
