Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Jastrzębie występuje z MZK i blokuje Warbusa

infobus
30.01.2015 18:39

29 stycznia br. radni z Jastrzębia-Zdroju podczas sesji Rady Miasta podjęli uchwałę ws. wystąpienia miasta ze struktur Międzygminnego Związku Komunikacyjnego. Postanowienie może wejść w życie najwcześniej 1 stycznia 2016 roku. Radni przyjęli uchwałę jednogłośnie. To odpowiedź miasta na wybór przez MZK w przetargu na obsługę pakietu linii prywatnego przewoźnika –firmy Warbus z Warszawy, która zaoferowała w postepowaniu najniższą cenę. W ten sposób radni chcą ratować Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Jastrzębiu-Zdrój, którego oferta została odrzucona w tym przetargu. Ryszard Rakoczy, wiceprezydent Jastrzębia ­Zdroju i przewodniczący MZK tłumaczył, że wystąpienie miasta ze struktur związku da możliwość niepodpisywania 10-­letniej umowy z Warbusem. ­-„Podpisanie tej umowy oznaczałoby brak zadań dla PKM, gdzie pracuje ponad 200 osób w większości zamieszkałych na terenie naszego miasta. Jednocześnie wiązałoby się to z utratą przez nich pracy i likwidacją firmy –tłumaczył na łamach portalu „tujastrzębie.pl”Ryszard Rakoczy. –Jeśli umowa nie zostanie podpisana, to znów będzie można na rok podpisać umowę powierzenia zadania z PKM. A komunikacja byłaby realizowana na dotychczasowych zasadach”–dodał. Prezydent Anna Hetman przekonywała, że podjęcie uchwały będzie odpowiedzią na potrzeby jastrzębian. –„Uratujemy miejsca pracy oraz będziemy mieli możliwość przeanalizowania funkcjonowania komunikacji w naszym mieście –objaśniła. Wszyscy radni byli „za”podjęciem uchwały o wystąpieniu z MZK. Termin wypowiedzenia kończy się 31 grudnia 2015 roku. Oznacza to, że do tego czasu radni mają czas na zmianę swojej decyzji.  Są również aspekty finansowe tej decyzji. Jastrzębie z roku na rok wydaje coraz więcej na dotację dla komunikacyjnego Związku. W 2004 r. miasto dopłaciło ponad 4 mln 300 tys. zł, a w 2014 już ponad 12 mln zł. –„Stąd zwróciliśmy się z wnioskiem o przygotowanie sprawozdania, które pozwoli radnym i władzom miasta odpowiedzieć sobie na pytanie, czy opłaca się wydawać tyle pieniędzy na komunikację, czy może taniej byłoby zorganizować własną komunikację, tak jak to zrobił na przykład Wodzisław Śląski, który ze związku wystąpił kilka lat temu”–powiedział „Dziennikowi Zachodniemu”Damian Gałuszka, wiceprzewodniczący Rady Miasta w Jastrzębiu. Kolejna sprawa dotyczy unijnego kontraktu pn. „Wsparcie obsługi i bezpieczeństwa pasażerów MZK Jastrzębie innowacyjnymi systemami informatycznymi”o wartości 15 mln. Jeżeli miasto wystąpi z MZK najprawdopodobniej będzie musiało zapłacić kilkumilionową karę w związku z przerwaniem realizacji projektu. Przypomnijmy, że aktualnie Międzygminny Związek Komunikacyjny z siedzibą w Jastrzębiu-Zdroju zrzesza 11 gmin. Są to: Jastrzębie-Zdrój, Żory, Pawłowice, Mszana, Czerwionka-Leszczyny, Suszec, Rydułtowy, Świerklany, Marklowice, Pszów i Radlin.