Jakie są hybrydowe Volvo dla Ełku?

5 grudnia odbył się oficjalny odbiór trzech spośród sześciu zamówionych przez Ełk hybrydowych autobusów miejskich Volvo 7900 Hybrid. Niskoemisyjne pojazdy zostały wyprodukowane we wrocławskiej fabryce Volvo. Sprawdzamy autobusy w detalach.

Nowe Volvo 7900 Hybrid wyjadą na ulice Ełku w najbliższych dniach. W połowie listopada 2019 roku odbyło się ich protokolarne przekazane, a 5 grudnia oficjalny odbiór. Pozostałe trzy autobusy, zgodnie z umową, zostaną dostarczone miastu w 2020 roku. Cały kontrakt opiewa na 11 431 620 PLN brutto. Cena jednostkowa jednego autobusu to 1 549 000 PLN netto.

Spalinowo-elektrycznym Volvo w wersji ełckiej może podróżować 95 pasażerów. 30 osób może liczyć na przejażdżkę na miejscach siedzących. W większości są to dedykowane dla Volvo fotele Ster 8MV. Osiem siedzeń jest dostępnych z niskiej podłogi. Wejście na pokład do tych w pełni niskopodłogowych pojazdów jest możliwe dzięki trzem wejściom w układzie 2-2-2. Volvo zastosowało drzwi firmy Isaf w nieco odświeżonej na życzenie producenta wersji. Posiadają one napęd elektryczny, dzięki czemu za sprawą takiego detalu mają być zauważalne pewne oszczędności w zużyciu oleju napędowego.

{https://www.youtube.com/watch?v=M4ZkUQMaJYI}

Pora przejść do napędu. Jako, że spalinowo-elektryczny Volvo 7900 jest hybrydą równoległą to posiada on dwie mogące niezależnie pracować jednostki napędowe. Najważniejszy jest spalinowy silnik D5K o mocy 176 kW. Obok niego znajdujemy asynchroniczny silnik trakcyjny I-SAM o mocy 120 kW. Obie jednostki zblokowano ze zautomatyzowaną skrzynią biegów Volvo I-Shift. Dzięki temu mogą być stosowane wspólnie lub osobno. 

Podczas postoju na przystanku oraz rozruchu autobus będzie korzystał z zasilania energią elektryczną, cicho i przy zerowej emisji spalin. Energia generowana podczas hamowania jest magazynowana w akumulatorze litowo-jonowym i następnie wykorzystywana do produkcji energii elektrycznej dla silnika elektrycznego. Ta technologia zmniejsza zużycie paliwa nawet o 39% i emisje szkodliwych dla środowiska substancji aż o 30%. 

Przestrzeń pasażerska jest klimatyzowana. Naturalną wentylację zapewnia dziewięć okien uchylnych oraz dwa sterowane elektrycznie szyberdachy. Pakiet standard krótko mówiąc.

SIP dzieło bydgoskiego Pixela. Autobusy są wyposażone w cztery zewnętrzne wyświetlacze diodowe. W środku podstawowo. Za kabiną zamontowano monitor XID230, który odpowiada za prezentację informacji liniowej. Do tego w standardzie głosowe zapowiedzi przystanków oraz GPS. Całością steruje zespół składający się z autokomputera XC-6 oraz dotykowego panelu PDT10.

Podsumowując…
Eleganckie malowanie, przyzwoite wyposażenie i kilka innych ukłonów w stronę przewoźnika powoduje, że czeka nas debiut w dobrym stylu. Z resztą jak każdy, w którym występuje Volvo. Tym razem miejscem wydarzeń jest Ełk.

„