Jak nie należy prowadzić autokaru [FILM]
Kierowca dolnośląskiego autobusu turystycznego miotłątrzymał zewnętrzne lusterko i tak prowadził pojazd pełen pasażerów.
Wrocławscy policjanci zatrzymali do kontroli autobus,którego kierowca miotłą trzymał boczne lusterko pojazdu. 48-latek narażał nietylko siebie, ale też kilkadziesiąt osób, które akurat przewoził. Dodatkowozłamał też kilka innych przepisów, co zakończyło się dla niego mandatami nałączną kwotę 1000 złotych, 8 punktami karnymi, zatrzymaniem dowodurejestracyjnego, a także zakazem dalszej jazdy. Wszystko zarejestrowała kamerapolicyjnego wideorejestratora.
Miotła i pod prąd
Zdarzają się sytuacje, kiedy nawet doświadczeni funkcjonariuszeprzecierają oczy ze zdumienia. Do takich właśnie zaskakujących wydarzeń doszłoprzed kilkoma dniami na jednej z podwrocławskich dróg. Policjanci z WydziałuRuchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zwrócili uwagę napodejrzanie poruszający się autobus. Kierujący nim mężczyzna co chwila otwierałokno i regulował lusterko zewnętrzne, kontynuując jazdę, pomimo znacznegonatężenia ruchu.
Jednak to był dopiero początek swoistego „rajdu” 46-letniegomieszkańca powiatu ząbkowickiego. Wykonując manewr skrętu na rondzie, niezastosował się do obowiązujących nas wszystkich przepisów i pojechał „podprąd”. Następnie, kontynuując jazdę, zlekceważył znak STOP ustawiony przyoznakowanym przejeździe kolejowym.
Jak się okazało, nie było to ostatnie, skrajnieniebezpieczne zachowanie kierowcy autobusu, który na pokładzie miałkilkudziesięciu pasażerów. W pewnej chwili sami policjanci nie mogli uwierzyć,na jaki pomysł wpadł kierujący pojazdem 46-latek. Mężczyzna otworzył okno imiotłą na długim kiju przytrzymywał lusterko zewnętrzne, aby móc kontynuować, itak już skrajnie niebezpieczną jazdę.
{https://vimeo.com/373854386}
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Koniec jazdy
Wówczas policjanci z wrocławskiej drogówki zatrzymaliautobus do kontroli. Okazało się, że podróżują nim pracownicy jednej zpodwrocławskich film. W związku z uszkodzeniami, jakie posiadał autobus,funkcjonariusze zatrzymali jego dowód rejestracyjny, a także zakazalimężczyźnie dalszej jazdy tym pojazdem. Pasażerowie musieli poczekać na autobuszastępczy, który bezpiecznie zawiózł ich do miejsca pracy.
46-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego za popełnionewykroczenia otrzymał od policjantów mandaty na łączną kwotę 1000 złotych, atakże 8 punktów karnych.
„