Jabłonna: wojna nerwów trwa

W związku z ukazaniem się w dniu 25 stycznia 2005 roku w dzienniku „Rzeczpospolita” artykułu „Jeśli wójt nie zapłaci ZTM wycofa autobusy” (pisaliśmy o tym w zeszłym miesiącu) – postanowiliśmy zadać wójtowi gminy Jabłonna – Grzegorzowi Kubalskiemu (korzystając ze strony internetowej www.jablonna.pl) następujące pytanie: „Czy czytał Pan artykuł w „Rzeczpospolitej” na temat komunikacji miejskiej (linie 723 i 801) , z którego wynika, że wkrótce autobusy przestaną zatrzymywać się na przystankach w Jabłonnie? Jeżeli tak bardzo proszę o ustosunkowanie się do w/w tekstu.” Dostaliśmy następującą odpowiedź: „Tak – czytałem ten artykuł. Traktuję go jako kolejny epizod w wojnie nerwów, jaka próbuje prowadzić z nami od ponad roku ZTM. W ten też sposób traktuję przemyconą między wierszami groźbę zawieszenia kursowania linii 723 i 801 na terenie gminy Jabłonna.” Jak wynika z powyższego „wojna nerwów” jest kontynuowana. Najdziwniejsze w tej sprawie jest to, że ZTM Warszawa wystawia gminie Jabłonna rachunki, ta ich nie płaci, a autobusy linii 723 i 801 jak kursowały tak kursują… Jednym słowem, z punktu widzenia pasażera nie zmieniło się nic. Pewne jest tylko to, że spór w/w stron trwa nadal i prawdopodobnie rozstrzygnie go sąd.