Izrael kupuje kolejne podwozia MAN

Pracownicy zakładów MAN Bus w Sadach i Starachowicach w tegoroczne wakacje raczej nie czeka brak pracy. Po mocnym otwarciu roku i potężnych dostawach dla skandynawskich spółek Keolisa teraz swoje zamówienie złożyły koncerny Egged i Metropoline.Łącznie opiewają one na sumę 173 szt. Wszystkie zostaną zaimportowane przez izraelskiego dilera MAN –spółkę AET Automotive Equipment and Trucks L.P i trafią na lokalny rynek. Najwięcej pojazdów zamówiła firmaMetropoline, która przewozi około 23 mln pasażerów rocznie. Dysponuje ona flotą ponad 360 autobusów, które m.in. obsługują 20. liniiw Beer Sheva. Jej zatrudnianie to ok. 200 pracowników. W tym roku flotę Metropoline wzmocnią autobusy zabudowane na 110 podwoziach MAN, z czego 90 szt. to podwozia autokarowe (MAN Bus produkuje również tego typu konstrukcje). Będą one posiadać niezależne zawieszenie przedniej osi, a także przyjazne dla środowiska silniki MAN D20 EEV. Pozostałe 20 szt. to wersje podmiejskie, LowEntry, wyposażone w silniki MAN D08 z normą emisji spalin EEV. Wszystkie podwozia zostały objęte umowami serwisowymi na odpowiednio –10 i 8 lat. Nadwozie do pojazdów Metropolinewykona izraelska firma Ha’argaz.Natomiast stały klient polskich zakładów MAN –firma Egged zamówiła w tym roku 63 niskopodłogowe podwozia, w tym 10 szt. w wersji przegubowej. Zostaną one wyposażone w silniki MAN D20 EEV i zabudowane przez wybrane firmy nadwoziowe w Izraelu.

Oba kontrakty MAN zrealizuje w sierpniu br. Wówczas pojazdy trafią do odpowiednich firm zabudowujących. Dzięki dobrej renomie na izraelskim rynku marka MAN posiada tutaj 30% udziału w rynku. A Egged jest największym przewoźnikiem autobusowym w Izraelu z flotą około 3000 pojazdów, z czego 1400 szt. nosi logo MAN.Firma posiada ponad 6000 pracowników, którzy dziennie przewożą prawie milion osób.