Inspektorzy zwracają uwagę na autobusowe hamulce
W ostatnim czasie dwa autokary nie przeszły kontroli Inspekcji Transportu Drogowego z powodu zużycia lub uszkodzenia tarcz hamulcowych.
Warto zwrócić się na to uwagę przez wyjazdem, aby potem nie musieć organizować zastępczych pojazdów czy mobilnego serwisu. Generalnie jak podkreśla Inspektorat Transportu Drogowego, stan autokarowych jest coraz lepszy, ale co jakiś czas zdarzają się "wpadki".
wielkopolska
Zbyt duża różnica sił hamowania, uszkodzenie powierzchni ciernej tarczy hamulcowej, nadmiernie zużyte klocki hamulca, to najważniejsze z niesprawności, które 31 maja w autobusie zauważyli wielkopolscy inspektorzy.
W Pile na drodze krajowej numer 10 inspektorzy z miejscowego oddziału Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali autobus polskiego przewoźnika, którym wykonywano krajowy okazjonalny przewóz drogowy osób. Podczas kontroli stanu technicznego pojazdu przeprowadzony został pomiar temperatury tarcz hamulcowych na osi pierwszej i drugiej. Wykazał on dużą różnicę we wskazanych wartościach temperatury tarcz hamulca na tylnej osi. W związku z podejrzeniem niesprawności układu hamulcowego inspektorzy zlecili szczegółową kontrolę stanu technicznego pojazdu na stacji diagnostycznej. Zbadana na urządzeniu rolkowym siła hamowania koła lewego wyniosła 4,60kN, a koła prawego 21,57kN. Tym samym różnica sił hamowania kół osi tylnej wynosiła aż 78,67 proc. Oględziny tarcz hamulcowych poszczególnych kół wykazały, że na tarczy osi tylnej z lewej strony uszkodzona była jej powierzchnia cierna, która miała liczne zarysowania. Nadmiernie zużyte były też klocki hamulca na osi tylnej z lewej strony, gdzie na jednym klocku całkowitemu zużyciu uległ materiał cierny. Za stwierdzone nieprawidłowości wobec kierowcy i jednocześnie właściciela firmy zostało wszczęte postępowanie administracyjne na kwotę 2 tys. zł. A na początku kontroli kierowca mówił: - Panie inspektorze, hamulce w autobusie były niedawno naprawiane, wszystko jest w porządku.
kujawy
Przyjazdem na punkt kontrolny mobilnego serwisu zakończyła się kontrola autokaru przewożącego grupę młodzieży z Łańcuta do Władysławowa.
Autokar, oznakowany żółtą tablicą z dziećmi, został zatrzymany do kontroli przez kujawsko-pomorskich inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego na autostradzie A1 w okolicach Torunia. Podczas kontroli stanu technicznego pojazdu inspektorzy stwierdzili pękniętą tarczę hamulcową koła osi kierowanej. Taką usterkę przepisy kwalifikują jako niebezpieczną – co skutkuje niedopuszczeniem pojazdu do dalszej jazdy. Ponieważ przewoźnik drogowy nie był w stanie zorganizować autobusu zastępczego, konieczny był przyjazd mobilnego serwisu, który wymienił uszkodzoną tarczę hamulcową.
Na koniec warto podkreślić, że są to wybrane, problematyczne przypadki. Znakomita większość autokarów przechodzi kontrole bez problemów. Przykładem może być masowa akcja podczas 42. Międzynarodowego Dziecięcego Festiwalu Piosenki i Tańca w Koninie, która nie wykazała żadnych nieprawidłowości.
Wówczas kujawscy inspektorzy skontrolowali dziewięciu kierowców, którzy na potrzeby festiwalu dowozili autobusami zorganizowane grupy młodych artystów. W wyniku kontroli nie stwierdzono żadnych naruszeń związanych z czasem pracy i odpoczynkami kierowców, wszyscy byli wypoczęci, a stan techniczny kontrolowanych autobusów nie wzbudzał żadnych zastrzeżeń.
