Impact2019: Volvo o autonomii. Polacy sceptyczni
W Katowicach Volvo mówiło m.in. o sztucznej inteligencji wautonomicznych autobusach. Prezentujemy najnowsze wyniki badań, jak do tegotematu podchodzą Polacy.
Volvo było mocne obecne na katowickiej konferencji Impactmobility rEVolution'19. Ulf Magnusson, prezesVolvo Polska Autobusy w keynote pt. „Integration of New UrbanVehicles, Transport Systems and Mobility Concepts” mówił o i integracjinowoczesnych, zelektryfikowanych pojazdów miejskich, systemów transportowych i konceptowmobilności. Z kolei – w ramach ściezki e-mobility – Jair Ribeiro, ekspert Volvods. AI podzielił się z uczestnikami wiedzą o sztucznej inteligencji w autonomicznychautobusach.
Autonomiczne testy
Aktualnie Volvo testuje swój pierwszy autonomiczny autobus elektrycznyVolvo 7900 Electric w Singapurze – we współpracy z UniwersytetemTechnologicznym Nanyang (NTU). Pojazd ma 12 metrów i może pomieścić 85pasażerów. Obecnie trwają jego testy na terenie kampusu uniwersytetu.
Pojazd wykorzystuje złożony system czujników światła izasięgów, połączonych z urządzeniami sterującymi i sztuczną inteligencją.Posiada też wgrane, dokładne mapy, a także kamery 360 stopni i system nawigacjisatelitarnej. Wszystko to pozwala to na przemierzanie trasy oraz reagowanie nazmieniające się warunki na drodze.
Dodatkowo, dane zbierane i analizowane przez autobusyautonomiczne mogą być wykorzystywane do efektywniejszego zarządzania ruchemulicznym, co pozwoli na zmniejszenie korków. Mniej zatłoczone ulice przekładająsię na redukcję emisji spalin i ogólny wzrost komfortu życia mieszkańcówmiasta.
Kiedy autobusy autonomiczne na ulicach? Odpowiedźbezpośrednio wiąże się z wdrożeniem sieci 5G. Do roku 2025 we wszystkichkrajach europejskich powinna funkcjonować sieć 5G, która może odegrać istotnąrolę w rozwoju transportu autonomicznego.
Co na to Polacy?
Polacy są w większości sceptyczni wobec nowych technologii.Taką postawę przyjmuje około 60 proc. badanych – pisze w czwartek”Rzeczpospolita”, powołując się na raport „Technologia w służbiespołeczeństwa. Czy Polacy zostaną społeczeństwem 5.0?”, przygotowany przezfundację Digital Poland i PwC.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
W rozmowie z gazetą dr hab. Urszula Soler, która jestwspółautorką badania, wyjaśniła, że nastawienie do nowinek technicznych jestbardzo związane z wiekiem, miejscem zamieszkania i statusem materialnym.Największymi entuzjastami są ludzie młodzi lub w średnim wieku, ale zwykształceniem wyższym i dobrze zarabiający. Technosceptycy mają natomiastzwykle ponad 55 lat i średnie wykształcenie.
Jak pisze gazeta, są też jednak nowe technologie, z którychwiększość Polaków chce korzystać. Są to m.in. panele słoneczne na dachu (94proc. pytanych), wiatraki prądotwórcze (86 proc.), aplikacja wskazująca wolnemiejsce parkingowe (86 proc.), elektryczny samochód (81 proc.), nauka iszkolenie przez internet (79 proc.) czy opaska monitorująca stan zdrowia (77proc.).
Natomiast sceptycznie ankietowani są nastawieni do podróżyautonomicznym autobusem (odbyłoby ją tylko 29 proc. badanych) czy robota, którymiałby zastąpić chirurga (31 proc. pozwoliłoby, żeby robot wyciął im wyrostek).A poza tym tylko 32 proc. respondentów byłoby skłonnych jeść roślinnezamienniki mięsa.(PAP)
„