Idzie ciepło. Co z klimatyzacją w autobusach?
Izba Gospodarcza Komunikacji Miejskiej zwróciła się do Ministerstwa Zdrowia z prośbą o rekomendacje dotyczące stosowania klimatyzacji w środkach transportu publicznego.
Przypomnijmy, że na początku kwietnia w polskich miastachmasowo wyłączono klimatyzacje we wszystkich pojazdach komunikacji miejskiej. Dotej pory nie ma jasnych wytycznych w tej sprawie. GIS dał wskazówki nawetodnośnie … fontann, natomiast kompletnie zapomniał o miejskiej komunikacji. Nie pierwszyraz zresztą.
Dmuchać na zimne
W tej sytuacji większość miast woli „dmuchać na zimne”i cały czas zaleca wyłączenie klimatyzacji w pojazdach. Przykładowo w Warszawie przewoźnicyzostali zobowiązani przez ZTM, by w pojazdach, w których jest to techniczniemożliwe, wyłączyć układy wentylacji, ogrzewania, chłodzenia i klimatyzacji, wprzypadku, gdy ich działanie wymusza cyrkulację powietrza. Jednocześnie odblokowanezostały okna w przestrzeni pasażerskiej.
-„Działanie to jest częścią profilaktyki w walce z epidemiąkoronawirusa w przestrzeniach publicznych. Nie ma co prawda jednoznacznychbadań potwierdzających, że klimatyzacja wzmaga rozprzestrzenianie się wirusa,choć pojawiają się już takie sygnały. Ale też nie ma dowodów na to, że tak niejest. Wolimy więc „dmuchać na zimne” i zapobiegawczo wyłączyćklimatyzację w komunikacji miejskiej – powiedziała Karolina Gałecka,rzeczniczka Urzędu m.st. Warszawy.
Sytuacja się zmienia
To co w kwietniu i maju nie było wielkim problemem dla pasażerów,teraz wraz z odmrożeniem transportu i nadchodzącymi ciepłymi dniami zupełnie zmieniaobraz sytuacji. Oczami wyobraźni już widzimy skargi pasażerów na upał w taborze. Cowięc robić?
Izba Gospodarcza Komunikacji Miejskiej zwróciła się do MinisterstwaZdrowia z prośbą o rekomendacje dotyczące stosowania klimatyzacji w środkachtransportu publicznego. Z informacji i znanych nam badań zagranicznych wynika,że mechaniczne nawiewy powietrza działające w systemach obiegu zamkniętego ipółzamkniętego mogą prowadzić do niekontrolowanego przemieszczania się wirusóww przestrzeni pomieszczeń czy pojazdów. Dowodzą temu przypadkirozprzestrzeniania się wirusa Covid-19 kanałami wentylacyjno-klimatyzacyjnymi nastatkach wycieczkowych i w hotelach, które miały miejsce w marcu i kwietniubieżącego roku.
-„Jako IGKM rekomendujemy, żeby zamkniętą klimatyzację członkowienaszej Izby wyłączali. Natomiast bardzo pomogłyby nam wytyczne i rekomendacje zGIS, bo zdania epidemiologów i wirusologów są podzielone w tym temacie. Całyczas czekamy na odpowiedź w tej sprawie z Ministerstwa – mówi Dorota Kacprzyk, prezes Izby GospodarczejKomunikacji Miejskiej i dodaje:
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
-„Wielu członków naszej Izby – operatorów iorganizatorów transportu publicznego na terenie całego kraju podjęło decyzję oniewłączaniu klimatyzacji, ogrzewania i nawiewów pracujących w systemach obieguzamkniętego i półzamkniętego w pojazdach mając na uwadze bezpieczeństwo naszychpasażerów. Natomiast zalecane jest zwiększenie obiegu powietrza przez naturalnąwentylację oknami i przez częste otwierane drzwi. Obawiamy się jednak, że zamoment pasażerowie zaczną zarzucać nam, że obniżamy standard świadczonych usługnp. poprzez niewłączanie klimatyzacji w ciepłe dni – podkreśla Dorota Kacprzyk.
W tej sytuacji nie pozostaje nam nic innego, jak tylko trzymać kciuki za … zimnymaj i czekać na zalecenia epidemiologiczne ze strony GIS. Naszym zdaniem toskandal, że przy tylu przewożonych przez komunikację miejską osobach, MinisterstwoZdrowia kompletnie zaniedbało ten temat i nie przygotowało jednoznacznych przepisóww tym zakresie. Ale o fontannach to pamiętali!
„