IAA 2012: Solaris po stronie elektryczności

Solaris pokazał na targach w Hanowerze swój najnowszy autobus elektryczny Urbino 12 electric, który …został już sprzedany. O tym projekcie, a także o planach na przyszłość rozmawiamy z Małgorzatą Olszewską, Członkiem Zarządu ds. Sprzedaży i Marketingu w firmie Solaris Bus &Coach.

A oto co nam powiedziała:

InfoBus.pl: Stało się niepisaną tradycją, że co roku Solaris pokazuje na europejskich targach nowy autobus elektryczny. Podobniej jak wcześniej pojazdy hybrydowe. Co będzie za rok w Kortrijk?

Małgorzata Olszewska, Członek Zarządu ds. Sprzedaży i Marketingu: Z pewnością dołożymy wszelkich starań aby było to coś ciekawego… Rzeczywiście dzięki opracowaniu pierwszego w Polsce elektrobusu Urbino 8,9 electric i wyprodukowaniu dwóch egzemplarzy tego typu można powiedzieć, że staliśmy się europejskim potentatem w tym zakresie. Teraz dzięki zebranemu doświadczeniu powstała trzecia, większa konstrukcja, który naszym zdaniem ma największe szanse na szerszą sprzedaż. Dlaczego?  Przede wszystkim oferuje standardowy rozmiar –najbardziej poszukiwany przez naszych klientów;a za tym idzie dużą pojemność, która wynosi 85 pasażerów. To w połączeniu ze sprawdzonym układem napędowym Vossloh Kiepe daje w efekcie pojazd, który nie jest już doświadczalnym poligonem, a autobusem, który może ruszyć na ulice do normalnej eksploatacji. Dzięki szerokiej dostępności komponentów, teraz teoretycznie każdy może wyprodukować elektrobus i podać jak doskonałe ma on parametry. Tyle tylko, że przewoźnicy nie dadzą się na to nabrać. Oni patrzą na doświadczanie, czyli w naszym wypadku prawie dwuletnie prace nad Urbino 8,9 electric. Jeden z nich, tylko w ramach testów Poznaniu, przejechał w regularnym ruchu miejskim ponad 3000 km, wożąc przez 22 dni kibiców oraz gości przybywających do Poznania podczas Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. To są fakty i nimi trzeba się posługiwać sprzedając tak drogie pojazdy, jakimi są autobusy elektryczne.

InfoBus.pl: Rzadko się zdarza, żeby pionierski autobus od razu miał swojego klienta. Solarisowi to się udało…

Małgorzata Olszewska: Dokładnie. Te argumenty, o których wspomniałam wcześniej przekonały naszego niemieckiego klienta – Braunschweiger Verkehrs AG (dla którego m.in. dostarczymy w 2014 r. 15 tramwajów Tramino) do zakupu pierwszego egzemplarza Urbino 12 electric. To część dużego projektu o wartości ponad 2,9 mln EUR, który finansowo wsparło federalne Ministerstwo Transportu. Przewiduje on wprowadzenie na specjalnej, 12-kilometrowej trasie dwóch elektrobusów i to właśnie marki Solaris. Jeden z nich ma być 12-metrowy, a drugi –przegubowy. Start całej operacji to III kw. 2013 r. Dodatkowym wyzwaniem jest zastosowanie tutaj innowacyjnego systemu primove. Dzięki niemu baterie mogą być indukcyjnie ładowane na przystankach oraz na pętlach autobusowych, przyczyniając się do znaczącej poprawy funkcjonalności elektrycznych pojazdów. Wyeliminowane zostaną tym samym wszelkie problemy związane z ich zasięgiem. Brzmi to trochę jak historia z gatunku science fiction, ale to się za moment wydarzy.

InfoBus.pl: No właśnie –nie dość, że Brunszwik kupił Wasz autobus, który dopiero co miał swoją premierę to jeszcze także autobus, którego jeszcze nie ma…

Małgorzata Olszewska: Na pewno stworzenie elektrycznego pojazdu przegubowego nie jest łatwym zadaniem, ale dołożymy wszelkich starań aby spełniał on oczekiwania klienta. Wielokrotnie już jako Solaris udowadnialiśmy , że nie boimy się podejmować trudnych technicznie wyzwań i że potrafimy je realizować. Produkcja elektrycznego autobusu przegubowego, to dla nas także unikalna szansa, aby zostać jedynym na kontynencie producentem, która oferuje kompletną gamę elektrycznych autobusów –od klasy midi poprzez pojazdy standardowe po przegubowe. Tego jeszcze nikt nie ma i pewnie szybko mieć nie będzie. To jest nasza szansa i będziemy starali się ją wykorzystać.

InfoBus.pl: To oznacza kolejny gorący okres przed wami. Opracowanie i wyprodukowanie kolejnego elektrycznego modelu w sytuacji, kiedy rynek będzie oczekiwał od was czwartej generacji Urbino z silnikami Euro 6…

Małgorzata Olszewska: Tak, to prawda, ale my jesteśmy już przyzwyczajeni do takich wyzwań. Osobiście uważam, że stylistyka aktualnej generacji Urbino cały czas się broni, także na razie będziemy koncentrować się przede wszystkim na wersjach elektrycznych i wdrażaniu nowych jednostek Euro 6 do istniejących modeli. Tutaj chronologia jest następująca: najpierw silnika DAF, potem MAN i na końcu Cummins Ten rytm podyktowany jest przez dostępność nowych jednostek u ich dostawców. Niestety, ich montaż nie jest łatwy i wymusił na nas stworzenie nowej komory silnika, która niestety jest większa od dotychczas stosowanych. Problemem jest także większa waga nowych silników i poziom ich skomplikowania. Dodając do tego wyższą cenę można naprawdę zniechęcić się do diesla. Dlatego też –wsłuchując się w głosy klientów –nie dążymy do jak najszybszego wdrożenia silników Euro 6 do produkcji seryjnej. Pracujemy tutaj spokojnie nad jak najlepszym ich montażem i czekamy na wejście obowiązkowych norm w życie. W przyszłym roku będziemy na pewno gotowi na nowe wymogi –ze wszystkimi jej zaletami, jak i trudnościami.

InfoBus.pl: Jakie są prognozy dotyczące produkcji Solarisa na ten rok?

Małgorzata Olszewska: Osiągniemy minimalnie mniejszy poziom w porównaniu z ubiegłym rokiem. Co ciekawe, w tym roku wzięliśmy udział w większej liczbie przetargów niż rok wcześniej, a mimo to wynik jest niższy. To świadczy o rosnącej konkurencji, a także o kurczeniu się niektórych rynków –m.in. w Polsce. Przygotowując się do takiej sytuacji wprowadziliśmy do oferty dwa nowe autobusy: Urbino 18,75 –z myślą przede wszystkim o skandynawskich klientach oraz Urbino 12 Uberland, który powinien zainteresować przewoźników głównie w Niemczech. Do tego coraz mocniej liczymy na międzymiastowy model InterUrbino, który w tym roku zmodernizowaliśmy i jeszcze lepiej dostawaliśmy do potrzeb klientów. I to już przynosi pierwsze wymierne efekty –mamy duże zamówienie na ten autobus z Włoch, a nawet z Rosji, gdzie sześć InterUrbino przekażemy na początku przyszłego roku na Syberię, do Irkucka. Oczywiście będą one wyposażone w specjalny pakiet zimowy, który już wcześniej stosowaliśmy w naszych autobusach dla Skandynawii.

InfoBus.pl: A jak spisują się inne kierunku eksportowe?

Małgorzata Olszewska: Wzrost zagranicznej sprzedaży odnotowaliśmy w Czechach i we Włoszech. Rekordowy rok mamy w Niemczech. Słabiej w tym roku wypadnie Francja, gdyż nie zdobyliśmy żadnego kontraktu z Transdev. Ważne natomiast zwycięstwa odnieśliśmy w Hiszpanii (i to na 20 autobusów), a także w Belgii, królestwie Van Hool-a. Rozwijamy cały czas naszą współpracę w Finlandii. W ostatnim czasie przebudowaliśmy nasze struktury w Szwecji, Austrii i Szwajcarii. Myślę, że wyjdzie nam to na dobre, gdyż już z tego ostatniego kraju, z Salzburga, otrzymaliśmy zamówienie na aż 26 trolejbusów (+ 14 w opcji) –oczywiście w niepowtarzalnym wyglądzie MetroStyle. Sprzedaż oczywiście to nie wszystko. Myślimy także o naszym serwisie, dlatego w marcu br. uruchomiliśmy w Berlinie Centrum Kompetencyjne Solarisa, gdzie nie tylko naprawiamy nasze pojazdy, ale także szkolimy personel techniczny. Tutaj także przygotowujemy nowe autobusy do wydania i przerabiamy używane egzemplarze pod kątem kolejnego użytkownika. To taki niemiecki odpowiednik Centralnej Stacji Serwisowej Solarisa w Polsce. Dzięki temu jesteśmy coraz bliżej klienta.