Hybrydowe przyspieszenie MAN-a

Aż jedenaście niemieckich przedsiębiorstw transportu publicznego zamówiło łącznie 29 autobusów MAN Lion’s City Hybrid, które są produkowane w fabryce MAN w Sadach. To oznacza także, że w najbliższym czasie najwięcej hybrydowych autobusów z Polski pojedzie do wschodnich (Saksonia) i północnych (Szlezwik-Holsztyn) Niemiec. Saksonia odbierze łącznie 24 takie pojazdy. To co przekonało 10 przedsiębiorstw z tego regionu do hybrydowej propozycji MAN-a to oszczędność zużycia paliwa (aż do 30 procent) i ograniczenie emisji CO2 oraz bardzo cicha praca autobusu podczas ruszania z przystanków i skrzyżowań. Aby uzyskać federalną dotację firmy utworzyły konsorcjum ARGE RegioHybrid, które będzie wprowadzać autobusy MAN Lion’s City Hybrid i to zarówno w dużych i średnich miastach, jak i na regionalnych liniach kilku stowarzyszeń transportowych (VVO, VVG, MDV i MVS). Wszystkie pojazdy mają trafić na saksońskie ulice w tym roku.

I Szlezwik-Holsztyn. Z tego regionu pięć hybrydowych autobusów MAN zamówiła firma Stadtverkehr Lubeka GmbHw ramach projektu dalszej poprawy efektywności transportu i zmniejszenia jego oddziaływania na środowisko naturalne. Dlatego najnowsze pojazdy zostania skierowane do obsługi linii zlokalizowanych w ścisłym historycznym centrum Lubeki, wpisanym na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

I finanse. Wszystkie zakupy autobusów hybrydowych przez ARGE RegioHybrid i Stadtverkehr Lubeka GmbH są dotowane przez niemieckie Federalne Ministerstwo Środowiska. Pieniądze pochodzą ze środków na promocję elektromobilności. Aby uzyskać rządowy grant należy spełnić rygorystyczne wymagania pod kątem standardów ochrony środowiska. Na przykład producent autobusów hybrydowych musi udowodnić, że są one co najmniej 20 procent bardziej oszczędne niż porównywalne autobusy na olej napędowy. Taki sam egzamin pojazd musi przejść w zakresie norm hałasu i zanieczyszczenia powietrza. Ponadto wszystkie jednostki muszą być wyposażone w zamknięty filtr cząstek stałych. MAN Lion’s City Hybrid spełnia wszystkie te warunki, a nawet w niektórych aspektach je przewyższa. I stąd coraz liczniejsze zamówienia. O samym hybrydowym lwie pisaliśmy m.in. tutaj, natomiast warto na chwilę zastanowić się nad różnicą w podejściu do wspierania innowacji w zakresie transportu w Polsce i w Niemczech, i konsekwencji jakie z tego wynikają. Wniosek jest jeden –kto nie inwestuje w nowe technologie skazuje siebie na wno do producentów, jak i gospodarek obu tych krajów.