Hybryda tylko z aluminium?
Szersze stosowanie aluminium zamiast stali może wydatnie zmniejszyć koszty produkcji aut hybrydowych przy jednoczesnym zwiększeniu ich zasięgu – stwierdza raport cytowany przez agencję Reutera. Dokument sporządziło stowarzyszenie producentów aluminium oraz firma konsultingowa Ricardo.
Zaleca on budowę lżejszych aut przy użyciu części aluminiowych zamiast stalowych i stwierdza, że takie właśnie postępowanie może zmniejszyć koszt jednostkowy pojazdu nawet o 3 tys. dolarów. -’Użycie aluminium może zmniejszyć zapotrzebowanie energetyczne samochodu o 10 proc. wydłużając tym samym jego zasięg’ – powiedział agencji Michael Bull, dyrektor odpowiedzialny za produkcję części samochodowych w aluminiowym koncernie Novelin. Występując na konferencji poświęconej hybrydom i pojazdom elektrycznym w Ośrodku Badań Motoryzacyjnych w Detroit Bull przypomniał, że obecnie przeciętny pojazd tylko w 10 proc. zbudowany jest aluminium.
Zmniejszanie wagi pojazdów, jest jego zdaniem, działaniem bardzo pożądanym i racjonalnym w obliczu problemów z wydajnością baterii. Bull zaznaczył, że trzej czołowi amerykańscy producenci pojazdów elektrycznych i hybrydowych: Tesla, Fisker oraz Bright coraz szerzej stosują aluminium.