GZM przebija Poznań i Rybnik w autobusach wodorowych: Przetarg na 20+10 w opcji
20 grudnia Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ogłosiła przetarg na zakup 20 autobusów miejskich napędzanych wodorem plus 10 kolejnych takich pojazdów w prawie opcji.
Czyli w pełnym wymiarze będzie to największe takie zamówienie w Polsce - większe od kontraktów MPK Poznań i KM Rybnik. Zakup realizowany jest w ramach umowy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, przy całkowitym koszcie przedsięwzięcia 110,7 mln zł i kwocie dotacji 81 mln zł. Termin zakończenia realizacji zamówienia określono na 30 czerwca 2024 r. W zapisach SWZ mamy m.in. wymóg doświadczenia w postaci pięciu wodorowców, co znacząco skraca listę potencjalnych dostawców. Preferowani są także producenci z Unii.
Zielone wsparcie
Do zakupu 20 autobusów miejskich zasilanych wodorem Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia otrzymała 81 mln zł dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w pierwszym naborze konkursu „Zielony transport publiczny”.
Jak sygnalizowano wówczas, chodzi o 12-metrowe pojazdy wodorowe, które miałyby obsługiwać pasażerów linii metropolitalnych (finansowanych bezpośrednio przez GZM; poza składkami miast i gmin członkowskich). I tak też się stało. Przedmiotem zamówienia są:
- sukcesywne dostawy 20 sztuk fabrycznie nowych autobusów miejskich, niskopodłogowych, napędzanych wodorem, o długości całkowitej zawierającej się w przedziale od 11,8 metra do 12,2 metra, wraz z dedykowanym systemem ładowania magazynu energii elektrycznej układu napędowego;
- obsługa gwarancyjna autobusów i dedykowanego systemu ładowania magazynu energii elektrycznej układu napędowego.
Na oferty Metropolia czeka do 24 stycznia, a następne oceni je według trzech kryteriów:
- Okres gwarancji / Waga: 25
- Ocena techniczno-eksploatacyjna autobusów / Waga: 15
- Cena - Waga: 60
W zakresie doświadczenia mamy wymóg dostawy 5 sztuk dwuosiowych autobusów miejskich: napędzanych wodorem; o długości całkowitej od 11,80 do 12,20 m. Do tego zamawiający informuje, iż przypadek, gdy w każdym z oferowanych autobusów oraz urządzeniach infrastruktury ładowania autobusów, będących przedmiotem niniejszego postępowania, udział towarów produktów pochodzących z państw członkowskich Unii Europejskiej nie będzie przekraczał 50%, skutkować będzie odrzuceniem oferty.
Co ze stacją?
Dostawy autobusów zaplanowano na lata 2023-24. W tym kontekście Kazimierz Karolczak., przewodniczący GZM poinformował, że w grudniu br. jest planowane uruchomienie przetargu na zakup paliwa wodorowego na potrzeby eksploatacji autobusów napędzanych wodorem jako wspólny zakup Przedsiębiorstw Komunikacji Miejskiej w Katowicach, Tychach i Świerklańcu (ich udziałowcem jest GZM).
A jak wygląda sytuacja z wodorową stacją na Śląsku? Podczas powołania Śląsko-Małopolskiej Doliny Wodorowej sygnalizowano, że mobilna stacja wodorowa działa już w Krakowie, gdzie dostawcą wodoru jest spółka Orlen Południe z rafinerii w Trzebini. Tutaj ma być produkowany wodór także pod kątem śląskich pojazdów wodorowych. Dlatego kolejna, stacjonarna planowo ma powstać w Katowicach, a następna - w Rybniku. Przypomnijmy, że w II naborze „Zielonego transportu publicznego” 45,5 mln zł dotacji do projektu zakupu 20 autobusów wodorowych, oszacowanego na 86 mln zł, otrzymał też samorząd Rybnika.
I na koniec słowo o przyszłości. Wodorowe zamówienie to nie ostatnie taborowe zakupy GZM. W drugim naborze „Zielonego transportu publicznego” Metropolia otrzymała też 70 mln zł wsparcia z NFOŚiGW do projektu zakupu 35 elektrycznych autobusów miejskich oraz 21 ładowarek typu plug-in, o koszcie całkowitym oszacowanym na 141,8 mln zł, przy kosztach kwalifikowanych 115,3 mln zł.
