Gostynin: Bliżej obwodnicy Gostynina

Jest szansa, że wreszcie w tym roku ruszy budowa obwodnicy Gostynina –czytamy w gazecie Wyborczej. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad kończy wykup gruntów. Budowa tej obwodnicy planowana jest już od ponad 20 lat. Przed trzema laty wszystko było gotowe, by rozpocząć procedurę, ale urzędnicy popełnili błąd i wydali decyzję o warunkach zabudowy niezgodną z miejscowym planem zagospodarowania. W rezultacie decyzję o lokalizacji inwestycji GDDKiA dostała dopiero w styczniu ubr. Rozpoczęła wykup gruntu, który idzie opornie, bo wielu rolników nie zgadza się na proponowane im ceny. Ale jak zapewnia zastępca dyrektora warszawskiego oddziału GDDKiA Stanisław Dmuchowski, wszystko jest już na dobrej drodze, by w czerwcu zakończyć całą procedurę. – Jesienią chcielibyśmy ogłosić przetarg, prace powinny więc się zacząć jeszcze w tym roku – mówi. – Potrwają co najmniej półtora roku. Na drogę, która ominie Gostynin (jadąc od strony Kutna) w okolicach Lisicy, Gaśna, Legardy i Bolesławowa, a z obecną trasą połączy się w Rogożewie, czekają nie tylko mieszkańcy miasta, ale również kierowcy. Obecnie miasto ciągle jest zakorkowane, a ruch wzrośnie tu jeszcze bardziej po oddaniu drugiego mostu w Płocku. Teraz wielu kierowców jadących z północnego-wschodu na południe i zachód omija Płock ze względu na fatalną przeprawę przez Wisłę, ale według specjalistów, gdy będą mieli do dyspozycji dwa mosty, pojadą trasą najkrótszą. Obwodnica Gostynina ma mieć prawie 8,5 km długości, a kosztować będzie ok. 80 mln zł. Szczegóły w Gazecie wyborczej: http://miasta.gazeta.pl/plock/1,35681,3324395.html