Gorzów Wlkp.: kara dla PKS

Jak informuje zielonogórski dodatek Gazety Wyborczej – Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej Sp. z o.o. w Gorzowie Wlkp. nadużywa pozycji dominującej na rynku przewozu osób zwykłą komunikacją autobusową na trasie Gorzów-Międzyrzecz. Firma pośrednio narzuca nieuczciwe, również rażąco niskie ceny. Na wspomnianej trasie ceny biletów jednorazowych były niższe od stosowanych w cennikach dla pozostałych tras o tej samej lub podobnej długości. Zdaniem prezesa UOKiK gorzowski PKS poprzez stosowanie dumpingowych taryf, a także wprowadzenie kursu nie objętego rozkładem jazdy przeciwdziała powstawaniu i rozwojowi konkurencji. Jak pisze Gazeta – monopolistyczne praktyki gorzowskiego PKS-u kosztować będą firmę ponad 70,5 tys. zł. Decyzja prezesa UOKiK o ukaraniu przedsiębiorstwa ma rygor natychmiastowej wykonalności. Postępowanie urzędu antymonopolowego zostało wszczęte na wniosek Artura Mejzy prowadzącego firmę Artur Mejza „AUTO-LIDER” w Międzyrzeczu, która zajmuje się m.in. przewozem osób na trasie Gorzów-Międzyrzecz. W trakcie postępowania dowodowego potwierdziły się trzy z czterech zawartych we wniosku zarzutów. Okazało się m.in., że ceny PKS na trasie Gorzów-Międzyrzecz są o 58% niższe od cen zawartych w cenniku ogólnym, a na dodatek 33% niższe od cen konkurenta. UOKiK uznał więc, że takie działanie, skoordynowane w czasie z wejściem na rynek nowego przewoźnika, wyraźnie świadczy o jego antykonkurencyjnym charakterze.