Gliwice z umową na pierwsze Lion`s City 19C w Polsce

8 marca Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Gliwicach podpisało umowę z firmą MAN Truck & Bus na dostawę 15 szt. autobusów MAN Lion`s City 19C EfficientHybrid.

To potrójny debiut: pierwszy przegub z nowej generacji MAN w Polsce, pierwsze hybrydy w Gliwicach i pierwsza nowa "dziewiętnastka" w naszym kraju! O wadze wydarzenia świadczy fakt, że przy podpisaniu umowy obecny był prezydent Gliwic, Adam Neumann.

hybrydy ze starachowic

Wszystkie hybrydy wyprodukowane zostaną w fabryce MAN Bus w Starachowicach. Dotychczas autobusy z napędem hybrydowym były tylko testowane w Gliwicach i nie były na stanie taboru PKM. Teraz to się zmieni – za kilka miesięcy 15 nowoczesnych autobusów z napędem hybrydowym, który zmniejsza zużycie paliwa oraz emisję szkodliwych spalin i hałasu na stałe zagości w mieście. To bardzo dobra wiadomość – autobusy będą nowoczesne, niskopodłogowe, przegubowe, wyposażone w klimatyzację i monitoring. Każdy pomieści 147 pasażerów.

-„Pod koniec roku 2021 nastąpi dostawa piętnastu przegubowych autobusów MAN Lion’s City 19C dla PKM Sp. z o.o. z siedzibą w Gliwicach. Dla PKM jest to nowa jakość, gdyż autobusy firmy MAN posiadają napęd hybrydowy, dodatkowe ekologiczne cechy: posiadają funkcję rekuperacji energii, czyli gromadzenia energii wynikającej z hamowania autobusu w specjalnym kondensatorze (supercaps) i wykorzystania tak zgromadzonej energii do wspierania silnika spalinowego autobusu przez dodatkowy silnik elektryczny w czasie napędu pojazdu. To ekonomiczne i ekologiczne rozwiązanie. Zależy nam na zdrowiu mieszkańców, dlatego staramy się podejmować kroki minimalizujące emisję spalin do atmosfery. Zakup autobusów jest właśnie jednym z tego typu kroków w drodze do czystego środowiska – powiedział prezes PKM Gliwice, Henryk Szary.

Sukcesywna wymiana

Należący do miasta PKM cyklicznie odświeża tabor. W trosce środowisko całkowicie wycofano z użytku wysokopodłogowe pojazdy starej generacji (m.in. ikarusy). Obecnie w zasobach PKM jest 185 autobusów. Nowe pojazdy będą kosztować 23 mln zł i zostaną sfinansowane z środków własnych PKM. O przetargu na nowe pojazdy pisaliśmy w InfoBusie TUTAJ

-„Gliwicki PKM od lat sukcesywnie modernizuje swój tabor i wymienia starsze autobusy na nowe, bardziej ekologiczne. Takie działania wpisują się w spójną wizję miasta nowoczesnego, ekologicznego i przyjaznego mieszkańcom. Zdrowie i komfort życia gliwiczan są dla nas najważniejsze, dlatego cieszymy się, że na ulice naszego miasta wyjadą nowe, przyjazne środowisku autobusy hybrydowe, a flota gliwickiego PKM-u zostanie zasilona pojazdami nowej generacji – dodał prezydent Gliwic, Adam Neumann.

Elektryki z wrocławia

To nie koniec inwestycji – w 2021 r. na ulice miasta wyjedzie 10 elektrycznych autobusów marki Volvo. Nowe ebusy mają kursować po Gliwicach jako linia A4 między zajezdnią PKM a Teatrem Miejskim (zastępująca zlikwidowany w tym mieście tramwaj) oraz na linii 676.

W gliwickiej zajezdni przy ul. Chorzowskiej ma znaleźć się m.in. pięć ładowarek o mocy 2x40 kW (z możliwością przestawienia na 1x80 kW) i jedna mobilna ładowarka - 40 kW. Na terenie miasta mają zostać zainstalowane trzy stacjonarne ładowarki o mocy 200 kW (konstrukcji tzw. odwróconych pantografów).

Gliwice otrzymały dotację do swojego projektu w konkursie wniosków o dofinansowanie niskoemisyjnego transportu zbiorowego w miastach w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Łącznie Centrum Unijnych Projektów Transportowych rozdzieliło w nim ok. 460 mln zł.

Gliwickie PKM jest jednym z czterech największych samorządowych przedsiębiorstw komunikacji miejskiej w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii – obok podobnych spółek z Katowic, Sosnowca oraz Tychów. Udziałowcami spółki są miasta: Gliwice, Zabrze i Knurów oraz gminy Gierałtowice i Zbrosławice.

Kolejnym udziałowcem ma stać się Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Na listopadowym zgromadzeniu GZM jego członkowie zgodzili się, aby Metropolia objęła udziały w PKM gliwickim, a także tyskim i sosnowieckim - aby mogły one dzięki temu dostawać zlecenia w formule in-house, czyli z pominięciem przetargów. Podobne rozwiązanie w styczniu zaakceptowano dla PKM Katowice.