Gdynia żegna Veolię

W piątek, 8 stycznia, ostatni raz zobaczyć można było w sieci gdyńskiej komunikacji miejskiej autobus firmy Veolia Transport, obsługujący jedno z zadań przewozowych na linii K. Zakończenie obsługi wynika z upływu ważności umowy na obsługę tej linii. W piątek, 8 stycznia, ostatni raz zobaczyć można było w sieci gdyńskiej komunikacji miejskiej autobus firmy Veolia Transport Sp. z o.o., obsługujący jedno z zadań przewozowych na linii K. Zakończenie obsługi wynika z upływu ważności umowy na obsługę tej linii. To jednocześnie zakończenie działalności koncernu w zakresie miejskiej komunikacji autobusowej w naszym kraju. Wcześniej firma Veolia Transport Warszawa zakończyła obsługę tras w ramach sieci ZTM Warszawa (1 maja 2008 r.), a potem całej komunikacji miejskiej w Tczewie (z końcem 2011 r.), gdzie zastąpiła ją firma Meteor z Jaworzna.

To koniec pewnego rozdziału w historii rozwoju miejskiej komunikacji w Polsce, gdzie przez moment wydawało się, że przyszłość naszego transportu publicznego w miastach należy właśnie do światowych gigantów transportowych. Szybko się jednak okazało, że oczekiwania finansowe Veolii minęły się z polską rzeczywistością. A Gdynia była ostatnim miejskim bastionem spółki. Veolia pojawiła się tutaj –w ramach sieci komunikacyjnej ZKM Gdynia –w 2007 r., po zakupie firmy Dunn Line Sp. z o.o., która z kolei rok wcześniej nabyła PPKS w Gdyni. O wycofaniu się koncernu z sieci komunikacyjnej ZKM w Gdyni przesądziła decyzja o likwidacji w 2008 r. oddziału w Gdyni, związana z deficytowością sieci linii komunikacji regionalnej tego przewoźnika i przegraną w przetargu na obsługę linii S. Do obsługi zadań przewozowych w sieci ZKM w Gdyni Veolia przeznaczyła najnowsze pojazdy, dzięki czemu operator ten świadczył usługi niemal bezawaryjnie, także na wysokim poziomie jakościowym. Warto również podkreślić, że w sieci ZKM w Gdyni Veolia zatrudniała znakomitych, długoletnich pracowników PPKS w Gdyni, od 1993 r. stale związanych z gdyńską komunikacją miejską. Jak można przeczytać w komunikacie ZKM –gdyński Zarząd dziękuję za współpracę przewoźnikowi i ma nadzieję, że to to rozstanie jest krótkotrwałe –niedługo kolejne przetargi na obsługę linii. Czy Veolia podejdzie do nich –naszym zdaniem jest bardzo mało prawdopodobne.