Gdynia: Śledztwo ws. wypadku autobusu

Prokuratura Rejonowa w Gdyni wszczęła śledztwo, w którymbadać będzie przyczyny wypadku, do którego doszło w tym mieście w poniedziałek.Na krętym odcinku ul. Sopockiej miejski autobus przewrócił się na bok,poszkodowanych zostało 19 pasażerów.

O wszczęciu postępowania w sprawie wypadku poinformowała wewtorek PAP Grażyna Wawryniuk pełniąca funkcją rzecznika prasowego ProkuraturyOkręgowej w Gdańsku. Wyjaśniła, że śledztwo prowadzone jest pod kątemnieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.

Dodała, że w ramach postępowania prokuratorzy będą ustalaćprzebieg zdarzenia oraz przyczynę wypadku. W tym celu zostaną zlecone m.in.badania techniczne pojazdu (autobus został zabezpieczony przez policję) oraznajprawdopodobniej ekspertyza, którą wykona biegły z zakresu ruchu drogowego.

Wawryniuk wyjaśniła, że pojazd wyposażony był w monitoring,a nagrania zostały, podobnie, jak dane z tachometru, zabezpieczone na potrzebypostępowania.

Rzecznik poinformowała także, że w toku śledztwaprzesłuchani zostaną pasażerowie autobusu, ustalane będą także obrażenia,jakich doznali wszyscy poszkodowani. Wyjaśniła, że z aktualnych informacjiposiadanych przez prokuraturę wynika, iż u dwojga pasażerów stwierdzono niecopoważniejsze obrażenia, ale nie są to obrażenia „grożące poważniejszymuszczerbkiem na zdrowiu”.

Wawryniuk wyjaśniła, że zatrzymano prawo jazdy 57-letniegomężczyzny, który kierował autobusem. Zaznaczyła, że śledztwo prowadzone jest wsprawie – nikomu nie przedstawiono dotąd żadnych zarzutów.

W poniedziałek rano jadący krętym, leśnym odcinkiem ul.Sopockiej w Gdyni miejski autobus linii 181 najechał prawymi kołami naprzydrożną skarpę i przewrócił się na szosę. Autobusem podróżowały 34 osoby. Wponiedziałek dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gdańskuinformował, że 24 spośród nich przewieziono do szpitali. We wtorek Wawryniukpoinformowała jednak, że w wypadku poszkodowanych zostało 19 osób.

Po wypadku rzecznik prasowy Zarządu Komunikacji Miejskiej wGdyni, Marcin Gromadzki, informował, że możliwą przyczyną wypadku mogło byćzasłabnięcie kierowcy autobusu. Wyjaśniał, że taką informację przekazał tuż pozdarzeniu 57-latek, który prowadził pojazd. Został on poszkodowany w efekcie wypadkui – wraz z pasażerami, trafił do szpitala.

Po wypadku ulica Sopocka była przez kilka godzin całkowiciezablokowana: na miejscu pracowało osiem zastępów straży pożarnej. (PAP)

„