Gdynia: Postulaty kierowców autobusów są poza naszym zasięgiem
Związki zawodowe zrzeszające kierowców miejskich spółek komunikacyjnych w Gdyni domagają się podwyżek płac.
Jak informuje gdyński magistrat – to wbrew zawartemu w 2021 roku porozumieniu, które miało obowiązywać do marca 2023 roku. Płacowe wymagania pracowników przewozowych spółek coraz bardziej odbiegają od budżetowych możliwości pomorskiego miasta. Jednocześnie rosną koszty m.in. energii, paliw czy usług , a na horyzoncie pojawia się widmo strajku.
Czego oczekują kierowcy?
W ostatnich tygodniach toczyły się negocjacje między obiema stronami. Kierowcy domagają się:
- podniesienia stawki godzinowej o 2 złote
- wprowadzenia zupełnie nowego dodatku za prowadzenie pojazdów o standardowej długości w wysokości 1,44 złotego (dodatek tego typu do tej pory przysługiwał bowiem tylko za prowadzenie pojazdu przegubowego)
- wyższe dodatki stażowe, które miałyby być naliczane także na podstawie stażu pracy u innych pracodawców.
-„To propozycje, których kosztów po prostu nie da się pokryć w obecnej sytuacji budżetowej miasta, a ich ewentualne wykonanie musiałoby być obarczone np. podwyżką cen biletów czy cięciami w siatce połączeń. Gdy zaproponowano kompromis, czyli podwyżkę stawki godzinowej o 1,50 zł i jednorazowe premie lub kilkukrotne podniesienie wynagrodzenia w przyszłym roku, propozycję odrzucono – poinformowało miasto.
Natomiast takie wyjaśnienia nie przekonują kierowców i stawiają oni kolejne żądania. 28 października związki zawodowe pracowników Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Gdyni wystosowały pismo, w którym domagają się podniesienia godzinowego uposażenia jednorazowo o 5 złotych.
-„To postulat, który jest nie do zrealizowania w obecnej sytuacji budżetowej, a co gorsza - jego niespełnienie ma prowadzić do rozpoczęcia tzw. sportu zbiorowego. Kierowcy zapowiadają tym samym otwarcie drogi do zorganizowania strajku, nie bacząc przy tym na rosnące ceny energii, paliw i niemal wszystkich usług, które są związane z codziennym funkcjonowaniem samorząd – odpowiedział Urząd Miejskie w Gdyni.
Wcześniejsze ustalania
Gdynia podkreśla, że nowe negocjacje to złamanie wcześniejszych ustaleń. Zadaniem magistratu, zawarte w listopadzie ubiegłym roku porozumienie między obiema stronami obowiązuje jeszcze do marca 2023 roku. Obejmowało ono dwukrotne podniesienie ich stawek godzinowych – w styczniu i w lipcu 2022 roku. Tak też się stało.
Teraz, na fali rosnącej inflacji i medialnych informacji o kolejnych grupach zawodowych negocjujących podwyżki, związki zawodowe kierowców komunalnych spółek stawiają nowe żądania płacowe i systematycznie je podnoszą.
