Gdynia czeka na 55 nowych MAN-ów
Gdynia czeka na 55 nowych autobusów od MAN-a. Do pierwszych dostaw jeszcze moment. To nie szkodzi, aby w międzyczasie przeszkolić warsztaty Przedsiębiorstwa Komunikacji Autobusowej i Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej z obsługi nowych nabytków miasta.
Przypomnijmy, że podpisana w październiku 2018 r. umowa między Gdynią a firmą MAN zapewni dostawę 55 nowych autobusów. Producent „lwów” dostarczy nad morze dwa typy autobusów. Będą to 23 standardowe pojazdy Lion'sy City A21 oraz 32 przegubowe Lion's City A23.
Aby zobrazować ilość nowych autobusów, najlepiej posłużyć się przykładem: nowy tabor może przewieźć jednocześnie ponad 6 5000 osób. To największy kontrakt na tego typu pojazdy w ostatnim dwudziestoleciu.
Łączna wartość kontraktu to 76 010 310 PLN brutto. Daje to cenę jednostkową w wysokości 1 262 000 PLN za autobus przegubowy. Z kolei koszt pozyskania jednej solówki wyniesie miasto 931 000 PLN netto. W tych cenach każdy z 55 „lwów” będzie objęty trzyletnią gwarancją całopojazdową.
Pojazdy zostaną rozdysponowane pomiędzy dwiema gdyńskimi spółkami autobusowymi. W jakich proporcjach? Na razie nie wiadomo, choć można przypuszczać jakie kryteria będą o tym decydować albo już zdecydowały. Najwięcej trafi zapewne do PKM. Obecnie dysponuje ono 92 autobusami (w tym 31 zasilanych gazem CNG), z czego MAN-y stanowią prawie 80% floty przewoźnika z Kaczych Buków. Z kolei PKA dysponuje obecnie 78 pojazdami. MAN będzie zupełnie nową marką w zajezdni przy ulicy Platynowej.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Do pierwszych dostaw „lwów” jeszcze chwila.
„