Gdańsk: Co po 820?

W niedzielę kończy funkcjonowanie prywatna linia autobusowa 820 firmy Planetobus. Zapewnia ona bezpośredni dojazd z Osowej do centrum Gdańska.
Mieszkańcy, na szczęście, nie powinni mieć problemów z dojazdem do pracy czy szkoły. Od poniedziałku do Osowej będzie dojeżdżać bowiem pospieszna linia B. Jej trasa zostanie wydłużona od lotniska w Rębiechowie.
Jakub Sachse, prezes Planetobusa, twierdzi, że decyzja dotycząca końca działalności przewozowej firmy jest spowodowana „brakiem perspektyw rozwoju przedsiębiorstwa na terenie Gdańska w najbliższych latach”. Sachse miał nadzieję, że rynek komunikacyjny w mieście czeka liberalizacja. Władze zdecydowały jednak, że ponad 90 proc. rynku zostało w trybie bezprzetargowym oddane komunalnej spółce ZKM. Linia 820 była tymczasem przedsięwzięciem całkowicie prywatnym. Nie znajdowała się w strukturach Zarządu Transportu Miejskiego, a Planetobus nie otrzymywał za nią dotacji. Teraz przechodzi do historii, co martwi mieszkańców Osowej. Boją się, że dojazd do centrum będzie drogą przez mękę. Władze uspokajają –nie będzie linii 820, ale będzie za to wydłużona linia B.
Od lotniska takie autobusy pojadą ul. Spadochroniarzy, Radiową, Radarową, Wodnika, Kielnieńską i Barniewicką do pętli Osowa PKP. W dni robocze w godzinach szczytu będą kursować co pół godziny. Wieczorami oraz w dni wolne od pracy –co godzinę.
ZTM „przy okazji”zmieni też trasę linii B w innych rejonach miasta. Zamiast al. Grunwaldzką i ul. Słowackiego, pojedzie od dworca PKP i dalej od Błędnika ul. Dąbrowskiego, Powstańców Warszawskich, Beethovena, Trzy Lipy, Rakoczego i Potokową do Słowackiego i dalej, po staremu, w kierunku lotniska.
Nowa trasa jest bardzo dobra –zachwala ją Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska. – Nie ma sensu, żeby pospieszny autobus stał w korku na Słowackiego i dublował się z tramwajami na Grunwaldzkiej – dodaje.
Decyzja o przedłużeniu linii B do Osowej jest dobra, ale nie załatwia sprawy. Trzeba będzie zastanowić się nad zmianami systemowymi –zwraca uwagę Sylwester Pruś, radny z tej dzielnicy.
Pomysł na rozwiązanie komunikacyjnych problemów mieszkańców jest, i to
prosty. Ale przyszłościowy. – Kolej Metropolitalna! – odpowiada Piotr Skiba, gdański radny, miłośnik kolei.
Ona zapewni przecież dogodny dojazd nie tylko do lotniska w Rębiechowie, ale także na cały górny taras. Wtedy być może w ogóle dyskusja, czy przedłużać trasę tego czy innego autobusu, nie będzie konieczna.
Kolej Metropolitalna nie powstanie jednak z dnia na dzień. Czy powstanie przed Euro 2012?
Poczekajmy na zakończenie studium wykonalności. Ono da odpowiedź na wiele pytań –mówi Piotr Skiba. Studium, które przygotowuje konsorcjum IVV GmbH, ma być gotowe 9 kwietnia.
Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska
Wydłużenie linii B do Osowej, a co za tym idzie zwiększenie liczby tzw. wozokilometrów, nie powinno wymagać zwiększenia finansowania ZTM z miejskiej kasy. Zakładamy bowiem w tym roku zwiększenie wpływów z biletów. Uspokajam jednak pasażerów, że nie planujemy podwyżki ich cen. Po prostu jesteśmy w fazie wprowadzania ujednoliconej taryfy metropolitalnej, która ma przyciągnąć większą liczbę podróżnych, a zatem –zwiększyć wpływy.
Chcemy to zrobić w porozumieniu z Gdynią, jeszcze przed przystąpieniem ZTM
do Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego.
Sylwester Pruś, radny z Osowej, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdańska
Cieszę się, że miasto szybko zareagowało na informację o likwidacji linii 820. Nie można powiedzieć jednak, że decyzja o przedłużeniu linii B polepszy komunikacyjną sytuację Osowej. Pamiętajmy, że pasażerowie, korzystając z linii 820, wydeptali sobie pewne komunikacyjne ścieżki, przyzwyczaili się do pewnych rozwiązań, które teraz będą musieli zmienić. Tę zmianę traktuję jak działanie doraźne, natomiast w najbliższym czasie trzeba się będzie zastanowić nad zmianą całej siatki komunikacyjnej w Osowej.