Fundusze na transport podzielone
Ministerstwo Transportu ma w ciągu sześciu lat do wydania ponad 19 mld euro na drogi, koleje i lotniska. Ma w tym pomóc specjalna jednostka, utworzona w Banku Gospodarstwa Krajowego. – Wstępna umowa z bankiem już jest, do końca roku ma zostać podpisana umowa ostateczna, na podstawie której będziemy współpracować z BGK – powiedziała Barbara Kondrat, podsekretarz stanu w Ministerstwie Transportu. Bankowa komórka zacznie działać na początku przyszłego roku. Będzie się zajmować bieżącym zarządzaniem pieniędzmi, zapewnieniem finansowania, a na koniec rozliczaniem beneficjantów. W sprawnym wydawaniu unijnych pieniędzy ma też pomóc rozbudowanie oddziałów zajmujących się inwestycjami w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz w PKP Polskie Linie Kolejowe, które są jednymi z głównych beneficjantów programu. Najwięcej pieniędzy dostanie GDDKiA – 10, 9 mld euro. Na liście projektów priorytetowych do zrealizowania za te środki jest m. in. 206 km odcinek autostrady A1 od Nowych Marz do Strykowa. Koszt inwestycji szacowany jest na 1, 25 mld euro. Ponad 600 mln euro zostanie wydanych na budowę 21, 5 km odcinka, który ma łączyć autostradę A2 od Konotopy z warszawskim Okęciem. Na rządowej liście znajduje się również ekspresowa 'trójka’ od Szczecina do Legnicy, której koszt szacowany jest na 1, 5 mld euro, oraz 'siódemka’ pomiędzy Gdańskiem a Warszawą za 1, 25 mld euro. Część inwestycji mają realizować drogowe spółki specjalnego przeznaczenia. Ustawa umożliwiająca ich powołanie wejdzie w życie w przyszłym roku i wtedy – jak zapowiedział Minister Transportu Jerzy Polaczek – powstanie pierwsza z nich. Spółka Polskie Linie Kolejowe dostanie na w budowę nowych i modernizację istniejących torów ponad 4, 76 mld euro