Francja: Cztery osoby zginęły w wypadku polskiego autokaru
Zmarła czwarta ofiara wypadku polskiego autokaru na północy Francji – podają belgijskie media. Nie ma jednak jeszcze potwierdzenia tej informacji. Autokar przewrócił się na rampie przy autostradzie, niedaleko belgijskiej granicy. 27 osób jest rannych, sześć ciężko. Prefektura w Dunkierce ogłosiła 'czerwony’ alarm, jak przy najpoważniejszych wypadkach – dowiedział się dziennik.pl. ’21 rannych trafiło do szpitala w Dunkierce, trzech do Ostendu, trzech jest w Furres’ – relacjonuje dziennikowi.pl prefekt Dunkierki, Jean-Regis Borius. 'Kierowca najpewniej wpadł w poślizg na rampie’ – dodaje. Belgijskie szpitale przy francuskiej granicy ogłosiły pełną mobilizację.
Wcześniej podawano, że zginęły dwie osoby. Jednak gdy ekipy ratowników podnosiły rozbity autobus, pod spodem znaleziono ciało trzeciej ofiary. Portal RTLinfo.be podaje, że liczba ofiar wzrosła już do czterech.
Autokarem firmy Polonia Transport jechało 50 osób. To rejsowy kurs z Zamościa do Londynu. Pasażerowie dosiadali się w różnych miastach Polski. W Chełmie wsiadło pięć osób, w Radomiu szesnaście, w Piotrkowie Trybunalskim sześć, w Łodzi dziewięć, Koninie cztery, a Poznaniu – osiem.
Jechali z Polski, przez Belgię, do Londynu. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn w pobliżu Dunkierki, na ciasnym zjeździe z autostrady A16, pojazd przewrócił się. Najpewniej wpadł w poślizg, bo na północy Francji pada deszcz i na drogach jest bardzo ślisko. Być może autokar w coś uderzył, ale francuska policja twierdzi, że w wypadku nie brał udziału żaden inny samochód.
’Autokarem jechało naszych dwóch doświadczonych kierowców z kilkunastoletnim stażem. Jeden z nich jest ranny w szpitalu i mamy z nim kontakt telefoniczny. Według jego relacji, na trasie były bardzo kiepskie warunki drogowe. Z rozmowy nie wykluczam jednak, że kierowca popełnił błąd’ – mówi nam Marek Paszt z firmy Polonia Transport. Jak dodaje, autokar był nowy, na gwarancji. Miał rok.
To kolejna tragedia polskich pasażerów we Francji. 22 lipca autokar z pielgrzymami z Pomorza spadł w przepaść pod Grenoble. Zginęło 26 osób, 24 zostały ranne.
