Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Ewakuacyjny Van Hool w MZA Warszawa

infobus
14.07.2010 19:32
W czerwcu flota MZA Warszawa zbogaciła się o wyjątkowy pojazd –to ewakuacyjny autobus zbudowany na bazie autokaru Van Hool T815 Acron, którym można przewieźć 8 rannych na no­szach i 16 osób na miejscach siedzących. Pojazd posiada także osobne fotele dla lekarza i pielęgniarki oraz stanowisko do wykony­wania podstawowych operacji. Jest bogato wyposażony w środki medyczne, chłodziarkę leków, można w nim podłączyć tlen. To pierwszy w Polsce ambulans ewakuacyjny, którego oficjalne przeznaczenie określono jako „wielonoszowy transport sanitarny”. Dodajmy, że funkcjonuje on jako pojazd uprzywilejowany i dlatego posiada odpowiednie niebieskie „koguty”–z przodu oraz z tyłu.
Jak informuje pisma MZA „Klakson”–ten wyjątkowy „szpital na kółkach”stał się od razu ulubieńcem mediów. „Zagrał’ w kilku progra­mach TVN Warszawa, pisały o nim bez mała wszystkie stołeczne dzienniki. Rzeczywiście, pojazd belgijskiej firmy Van Hool prezentuje się okazale, a jego bo­gate wyposażenie pozwala na udzielenie szybkiej i sprawnej pomocy medycznej wielu osobom jednocześnie.
Ewakuacyjny autobus zbudowany na bazie autokaru Van Hool T815 Acron –w barwach MZA;fot, MZA Warszawa Ewakuacyjny autobus zbudowany na bazie autokaru Van Hool T815 Acron –w barwach MZA;fot, MZA Warszawa
Można oczywiście zapytać, po co spółce, która nie jest przecież pogotowiem ratun­kowym, taki autobus. –„Oczywiście nie mamy zamiaru wyręczać pogotowia. Ale zbliża się Euro 2012, do stolicy przyjadą tysiące kibi­ców. Być może zajdzie konieczność spraw­nego i szybkiego udzielenia pomocy wielu osobom. Wówczas tego typu pojazd będzie nieoceniony –mówi Sławomir Ślubowski z działu prasowego MZA Warszawa. Autobus swój „chrzest bojowy’ przeszedł w drugiej połowie czerwca, podczas ewakuacji szpitala Bielańskiego, z którego trzeba było wywieźć najciężej rannych. Na szczęście były to wy­łącznie ćwiczenia, mające na celu sprawdze­nie, jak bardzo nowy nabytek jest przydatny. Zdał ten egzamin na pięć z plusem.
Ewakuacyjny autobus zbudowany na bazie autokaru Van Hool T815 Acron –w barwach MZA;fot, MZA Warszawa Ewakuacyjny autobus zbudowany na bazie autokaru Van Hool T815 Acron –w barwach MZA;fot, MZA Warszawa
Ambulans, stacjonujący na co dzień w zajezdni Włościańskiej, będzie używany – mamy na­dzieję wyłącznie do ćwiczeń. Zdobyte w ich trakcie doświadczenia pozwolą odpowiedzieć na pytania, czy jeszcze trzeba coś usprawnić, np. obniżyć podłogę (Van Hool T815 jest klasycznym wysokopodłogowym autokarem), zmniejszyć liczbę miejsc sie­dzących, zwiększyć – liczbę noszy, może też należy dokonać innych zmian. Po zdobyciu doświadczeń i opinii, zwłaszcza z Biura Polityki Zdrowotnej Urzędu Miasta MZA nie wyklu­cza ogłoszenia przetargu na zakup podobnego typu pojazdu lub pojazdów, jeśli Ratusz uzna, że istnieje potrzeba, by było ich kilka.
Pojazd, który posiada stołeczny obecnie posiada jest ewenementem na skalę Polski, ale na świecie podobnego typu autobusy są eksploatowane w bardzo wielu miastach. O podobnych pojazdach (na bazie Mercedesów Integro H) w barwach hamburskiej straży pożarnej pisaliśmy na łamach InfoBusa tutaj. W zależności od potrzeb mają od kilku do kilkunastu miejsc leżących i, oczywiście, różne są sposoby wnoszenia rannych. W warszawskim pojeździe odbywa się to przez drugie, szerokie drzwi – ranny „wjeżdża’ na specjalnym podnośniku. W innych jednostkach transport rannych odbywa się przez przednie, szerokie drzwi. Ciekawostką jest fakt, że w Polsce podobne autobusy już były! O doświadczeniach Autosana pisaliśmy w InfoBusie tutaj. Podobne pojazdy, ale z możliwością włożenia rannych do środka przez… szeroki otwór w przedniej ścianie pojazdu miało polskie wojsko. Eksperymenty z przewożeniem rannych ćwiczono też w Berliecie, ale nie zachował się ani jeden egzemplarz takiego wehikułu. Szkoda.