Europejski rynek autobusów w I kwartale 2012 roku

Stowarzyszenie ACEA (European Automobile Manufacturers’ Association) podało dane dt. rejestracji nowych autobusów powyżej 3,5 ton na europejskim rynku w I kwartale 2012 r. W ciągu 3 miesięcy br. europejscy klienci zakupili 8204 szt. autobusów, czyli o 549 szt. niż rok wcześniej (+ 7,11%). Biorąc pod uwagę, że od 2009 r. europejski rynek autobusowy cały czas „dołuje”i krzywa sprzedaż systematycznie obniżała się miesiąc po miesięcy ten kilku procentowy wzrost trzeba uznać za dobry rezultat. To oznaka długo oczekiwanej poprawy sytuacji na naszym kontynencie i zapowiedź powrotu koniunktury. Oby ten trend utrzymał się jak najdłużej.
I na początek niespodzianka –w I kwartale br. świetnie wypadły nowe kraje Unii, które w latach 2009-2011 notowały najgorsze wyniki ze wszystkich regionów Europy. Przypomnijmy, że na koniec 2011 r. spadek osiągnął tutaj 8-procentowy poziom –największy w całej Unii. Teraz mamy mocne odbicie i kwartalny poziom rejestracji zwiększył się tutaj o 230 szt. w porównaniu do 2011 r. i osiągnął pułap 882 szt.(+ 35,3%). Motorem napędowym jest tutaj…Polska (341 szt. zarejestrowanych autobusów) oraz …Rumunia (184 szt.), która po totalnym załamaniu się autobusowego rynku w poprzednich dwóch latach teraz odrabia straty. Na kolejnych miejscach mamy Czechy (176 szt.) i Słowację (57 szt.).
Tradycyjnie w Europie dobrze radziły sobie państwa należące do EFTA (Islandia, Norwegia, Szwajcaria), gdzie w I kwartale br. odnotowano dodatni bilans w porównaniu z 2011 r. –sprzedano tutaj 882 szt., czyli o 230 szt. więcej niż rok wcześniej (+ 28,8%). Oczywiście najlepiej sprzedaż wyglądała w Norwegii (303 szt.) oraz w Szwajcarii (112 szt.) i Islandii (10 szt.). Co jednak najważniejsze w I kwartale br. dobrze wypadły także „stare”kraje Unii Europejskiej, które są strategicznym filarem całego europejskiego rynku. Tutaj sprzedano 7779 autobusów, czyli o 454 szt. więcej niż przed rokiem (+ 6,2%).

Na Litwie najgorzej, W Czechach najlepiej
Który z europejskich rynków odnotował największy spadek autobusowej sprzedaży w I kwartale 2012 r.? Na liście „spadkowiczów”na pierwszym miejscu znalazła się Łotwa (-84,0%), a następnie Węgry (- 76,2%), Szwecja (- 56,4%), Słowenia (- 48,3%) i Hiszpania (- 47,4%). O ile w przeciągu tych trzech miesięcy Hiszpania zmniejsza swój spadek, tak odwrotna tendencja panuje na Węgrzech. Oczywiście pod kątem wartości liczbowym najboleśniej europejski rynek odczuł spadki na najważniejszych swoich rynkach, czyli: właśnie w Hiszpanii i Szwecji, a następnie we Włoszech i Francji. Natomiast największe wzrostu odnotowały takie kraje jak Rumunia (+ 607,7%), Estonia (+ 487,5%), Litwa (+ 400%), Irlandia (+ 144,4), Słowacja (+ 119,2%) i Islandia (+ 100%). Oczywiście te wyniki cieszą, natomiast tak naprawdę strategiczne znaczenie dla dobrej kondycji rynku w I kwartale miały wzrosty liczby rejestracji w W. Brytanii i Niemczech. I to właśnie te dwa kraje pełnią w tym roku rolę „koni napędowych”autobusowej Europy. Taka struktura rynku jest dla nas korzystna, gdyż Niemcy są głównym miejscem naszego eksportu, a W. Brytania odbiera m.in. autobusy marki Scania produkowane w Słupsku. Warto również pochwalić kondygnację samego polskiego rynku, który po I kwartale br. zajmuje 6. miejsce w Europie, najlepiej radzi sobie ze wszystkich krajów Europy Środkowo-wschodniej i cały czas pnie się w górę.

Tabela 2. Ranking najmocniejszych i najsłabszych autobusowych rynków w Europie w I kwartale 2012 r.