Europejski rynek autobusów po 9 miesiącach 2013 r.

Nasz region cały czas bardzo dobrze wypada w europejskiej statystce. W jeszcze w latach 2009-2011 to właśnie nowi członkowie Unii Europejskiej notowali najgorsze wyniki –przykładowo na koniec 2011 r. był to spadek na poziomie -8%, czyli najwięcej w całej Unii. Teraz sytuacja się odwróciła i to „nowe”kraje są na plusie, a „stare”na minusie. Łącznie poziom rejestracji nowych autobusów w Europie Środkowo-Wschodniej i krajach nadbałtyckich zwiększył się w omawianym okresie br. o 274 szt. w porównaniu do 2012 r., osiągając pułap 2988 szt. (+10,1%) Motorem napędowym jest tutaj cały czas Rumunia (639 szt.), która po totalnym krachu autobusowego rynku w poprzednich dwóch latach teraz odrobiła już straty. We wrześniu w tym kraju zanotowano już maksymalny poziom rejestracji, który zrównywał się z ubiegłorocznym wynikiem i teraz dynamika sprzedaży jest tutaj już ujemna. Uzyskany wynik jest jednak imponujący –to 639 autobusów. Teraz rolę koła zamachowego sprzedaży w naszym regionie przejęły Węgry, gdzie prywatny operator – VT Transman GmbH –odebrał w wakacje 160 szt. autobusów Mercedes-Benz Citaro i wynik w skali całego kraju urósł do poziomu 270 szt. –wobec 36 szt. w analogicznym okresie 2012 r. (+650%). Podsumowując –lista rankingowa największych autobusowych rynków wśród nowych członków Unii Europejskiej jest następująca: Polska (854 szt.), Rumunia (639 szt.), Czechy (585 szt.), Węgry (270 szt.), Słowacja (158 szt.) i Łotwa (162 szt.), która notuje również świetną dynamikę sprzedaży na poziomie +141,8%. Dodajmy, że w statystykach ACEA nie ma cały czas Bułgarii, która również pociągnęłaby w górę autobusowe rejestracje w naszym regionie.

Coraz lepiej radzą sobie także państwa należące do EFTA (Islandia, Norwegia, Szwajcaria). Po ujemnym bilansie po I połowie roku, rynki te rynki zaczęły odrabiać stratę do zeszłego roku, która aktualnie została zniwelowana do 70 szt. (-4,7%). Najwięcej autobusów zarejestrowano tutaj w Norwegii (953 szt.), która jako jedyna w tej grupie jest „na plusie”i ciągnie wyniki całej grupy EFTA w górę.

Tabela 1. Rejestracje autobusów w Europie w okresie 01-09.2013 r. –wg krajów

ACEA

I „stare”kraje Unii Europejskiej, które są cały czas strategicznym filarem całego europejskiego rynku –a przede wszystkim naszego eksportu. Ten region Europy jest cały czas „na minusie”–aczkolwiek od sierpnia ten ujemny bilans wyraźnie się zmniejsza. Wówczas strata w porównaniu do zeszłego roku wynosiła -11,4%, a teraz tylko -4,3%. W znacznej mierze poprawę sytuacji zawdzięczamy rynkowi niemieckiemu, który w tym samym okresie dynamicznie przyspieszył i przeszedł od ujemnego wyniku -4,6% do wyraźnego „plusa”+3,0%. To jak najlepsze informacje dla naszego eksportu, gdyż Niemcy są największym odbiorcą autobusów produkowanych w Polsce. Jest to o tyle istotne, że w „sprzedażowym dołku”znalazła się Szwecja –drugi filar naszego eksportu. Tutaj ujemny bilans dynamicznie się zwiększa i o ile po I połowie br. było to -10,8% to aktualnie jest to już poziom -14,8%. Pocieszając jest dobra koniunktura we Francji (+8,6%) oraz w Holandii (+25,5%), aczkolwiek niestety nie są one strategicznymi odbiorcami polskich autobusów. Zauważalnie jest także mniejsza liczba rejestracji w Wlk. Brytanii (-12,0%), która mimo to nadal jest liderem na europejskiej mapie sprzedaży autobusów.

Generalnie po III kwartałach br. europejski ciągną w górę przede wszystkim takie kraje jak: Francja, Holandia, Niemcy i większość państwa środkowoeuropejskich, natomiast „dołują”: Szwecja, Austria, Dania, Estonia, Finlandia i Włochy. Autobusowymi liderami Europy jest niezmiennie „trójca”- Wlk. Brytania, Francja i Niemcy. Na koniec warto zauważyć, że południe Europy cały czas tkwi w gospodarczym kryzysie, co wyraźnie widać po autobusowych wynikach. Najlepiej wygląda to w Hiszpanii, gdzie po 9 miesiącach br. sprzedano 1261autobusów (-7,3%), natomiast zdecydowanie gorzej w Portugalii –136 szt. (-32,3%), a katastrofalnie –w Grecji, gdzie zarejestrowano zaledwie 71 szt. (-36%).

Sama Polska zajęła po 9 miesiącach 2013 r. nienajgorszą, 7. pozycję w Europie (za Hiszpanią i Szwecją, ale przed Rumunią i Belgią) z wynikiem 854 szt. autobusów, czyli o 70 szt. mniej niż przed rokiem (-7,6%). Mamy nadzieję, że do końca roku również nasz kraj znajdzie się w grupie państw napędzających wzrost liczby autobusowych rejestracji w Europie.

Tabela 2. Udziały poszczególnych krajów w europejskim rynku autobusowym w okresie 01-09.2013 r.

ACEA