Europa z napędem elektrycznym – Polska się podłącza

infobus
10.11.2009 15:47

Rynek pojazdów elektrycznych (ang. electric vehicles –EV) w Europie rozwija się bardzo dynamicznie. Sprawą priorytetową dla kluczowych uczestników rynku jest stworzenie skutecznej infrastruktury zasilania dla pojazdów tego typu. Według globalnej firmy doradczej Frost &Sullivan, liczba stacji ładowania w Europie w ciągu następnych 3-4 lat może wzrosnąć czterokrotnie. W Polsce, dzięki m.in. wsparciu Unii Europejskiej oraz współpracy pomiędzy podmiotami rynku, tego rodzaju infrastruktura ma w najbliższym czasie szanse na znaczący rozwój. Vitaly Belskiy, analityk Frost &Sullivan, stwierdza: „Prawie wszyscy liczący się producenci samochodów w Europie w latach 2011-2012 planują poszerzenie swojego portfolio o pojazdy hybrydowe typu plug-in (z możliwością podłączenia do sieci elektrycznej) lub o pojazdy z pełnym napędem elektrycznym.’ Szybko rosnąca liczba pojazdów elektrycznych na rynku spowoduje wzrost liczby stacji ładowania w Europie. Według szacunków Frost &Sullivan liczba samochodów elektrycznych w Europie wzrośnie do 470 000 w roku 2015. Liczba terminali ma wzrosnąć z 4 316 w roku 2009 do 360 000 w roku 2015. Rządy krajów UE planują znaczne wydatki na infrastrukturę EV, aby wesprzeć wdrażanie usług związanych z ładowaniem oraz przeprowadzeniem projektów testowych. –„Zapewnienie rozwoju infrastruktury EV zależy od współpracy i poziomu integracji kluczowych uczestników rynku: producentów samochodów, producentów akumulatorów, a także producentów stacji do ładowania, dostawców energii, integratorów wchodzących w spółki z dostawcami mediow, producentów oryginalnego wyposażenia (ang. Original Equipment Manufacturers –OEM) oraz rządu’ –dodaje Vitaly Belskiy.
W Polsce podjęto ostatnio poważne kroki w kierunku stworzenia infrastruktury do ładowania pojazdów na prąd typu plug-in. Agencja Rozwoju Regionalnego MARR S.A. zainicjowała program operacyjny pt. „Budowa rynku pojazdów elektrycznych i infrastruktury ich ładowania podstawą bezpieczeństwa energetycznego’. Projekt jest finansowany przez Unię Europejską, co zapewnia 860 000 EUR na dostarczenie i wdrożenie infrastruktury stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Do lipca 2010 r. pięć polskich miast zostanie wyposażonych w 120 punktów ładowania (330 gniazd podłączeniowych dla pojazdów): 136 punktów w Warszawie (w tym 10 indukcyjnych stacji ładowania), 54 w Gdańsku, 54 w Katowicach, 53 w Krakowie i 33 w Mielcu. Głównym wykonawcą tego projektu jest Green Stream Polska. Firma ma ambitny plan stworzenia Inteligentnego Systemu Zarządzania Energią, zaczynając od mniejszych lokalnych Systemów Zarządzania Energią na poziomie regionalnym. System zwany na świecie Vehicle to Grid (V2G) jest uważany za kluczowy element Inteligentnego Systemu Zarządzania Energią. Inny uczestnik rynku –polska firma Ekoenergetyka-Zachód przygotowała kilka rozwiązań dla stacji ładowania pojazdów elektrycznych w Polsce. Na początku 2010 roku ma powstać i zostać przetestowana nieduża sieć pierwszych stacji ładowania pojazdów elektrycznych –stacje będą się znajdować w czterech lokalizacjach: Zielona Góra (3-4 stacje ładowania), Sulechów, Piła oraz Sieradz.
Vitaly Belskiy podsumowuje: „Polska infrastruktura stacji ładowania pojazdów elektrycznych ma przed sobą obiecującą przyszłość, dzięki szerokiej wiedzy w tej dziedzinie, prężnej współpracą pomiędzy głównymi uczestnikami rynku oraz zaawansowanym rozwiązaniom technologicznym. Niemniej jednak, aby te wysiłki przyniosły maksymalny efekt, intensywne współdziałanie jest absolutnie niezbędne.’

Europa z napędem elektrycznym –Polska się podłącza

Wspólne standardy
Pod Konic października prezesi firm elektrotechnicznych spotkali się w Brukseli, by omówić, w jaki sposób można osiągnąć większą harmonię europejskiego rynku zaopatrzenia w energię bez stwarzania zagrożeń dla konkurencji. Przedstawiciele przemysłu przekazali unijnemu komisarzowi ds. transportu Antonio Tajani oświadczenie, w którym wyrazili swoje poparcie dla neutralnego pod względem emisji CO2 zaopatrzenia Europy w energię. Domagają się również uproszczonych procedur wydawania zgody na rozwój infrastruktury służącej produkcji i dystrybucji energii elektrycznej. Padraig McManus, przewodniczący irlandzkiego dystrybutora energii elektrycznej ESB stwierdził, że liderzy przemysłu za ważne uznają współpracę przy standaryzacji urządzeń, tak by kierowca w każdym kraju mógł korzystac z tego samego systemu ładującego. Jego zdaniem wspólna infrastruktura ładująca dla samochodów elektrycznych przyniesie zyski przemysłowi motoryzacyjnemu, producentom urządzeń, koncernom energetycznym i klientom.
ESB szacuje, że 30 proc. jej emisji dwutlenku węgla przypada na pojazdy dostawcze lub ciężarówki, które używane są przy obsłudze klientów i serwisie infrastruktury. Przedsiębiorstwo jest właśnie w trakcie przestawiania własnej floty samochodowej na pojazdy elektryczne i używa biopaliw, kiedy tylko jest to możliwe. Firma ta rozpoczęła także projekt pilotażowy, w ramach którego zainstalowane mają być pierwsze stacje ładujące. Zakupiła też stacje Carra Ireland, małego przedsiębiorstwa High-Tech, które już wcześniej wdrażało w Wielkiej Brytanii podobny program. Komisarz Tajani z zadowoleniem przyjął gotowość branży do przygotowania praktycznych rozwiązań dla pojazdów elektrycznych. Jak stwierdził, krok ten sprawi, że UE stanie się prekursorem nowych technologii transportowych. Jednak nie wszyscy zainteresowani w branży motoryzacyjnej są zgodni, co do tego, jak ma wyglądać przyszłość pojazdów elektrycznych. Niektóre firmy silnie inwestują w auta, które można ładować w gniazdkach elektrycznych, podczas gdy inne rozwijają np. w technologie wodorowe.