Europa Express wygrywa w Warszawie

infobus
29.03.2015 15:13

W ubiegłym tygodniu opisaliśmy najważniejsze szczegóły ofert nadesłanych w stołecznych przetargach na obsługę linii autobusowych łącznie 30 pojazdami klasy midi. Na 25 i 26 marca zaplanowano dogrywki. Mamy potwierdzony wynik pierwszej z nich. Dosyć zaskakujący dodajmy. Jak już informowaliśmy przed weekendem pierwszy przetarg obejmujący przewozy 15 małymi autobusami, dość niespodziewania wygrała spółka Europa Express City z Warszawy. Przewoźnik znany dotychczas był m.in. z obsługi kilku podwarszawskich linii dowozowych oraz linii 742 na początku jej funkcjonowania. Teraz firma sięga po bardziej prestiżowy kontrakt.W poprzednim artykule wspomnieliśmy, że stawki wstępnie zaproponowane przez zainteresowanych przewoźników nie są wiążące. Z 6 firm, które przedstawiły swoje propozycje stołecznemu Zarządowi Transportu Miejskiego 5 zaproszono do udziału w aukcji elektronicznej. Co ciekawe, oferta BP Tour z Bełżyc została wykluczona z postępowania.Jako powód warszawscy urzędnicy wskazali brak zabezpieczenia wymaganym wadium. Tym samym błaha pomyłka wyeliminowała firmę, która na otwarciu ofert zaoferowała drugą pod względem ceny stawkę 6,25 zł/wzkm. W efekcie zaproszenia do aukcji wysłano do PKS Zielona Góra, Europa Express City, ITS Michalczewski, PKS Grodzisk Mazowiecki oraz Mobilisu. W dogrywce kwestia zwycięstwa rozstrzygnęła się pomiędzy 2 firmami. O wyborze zwycięzcy zdecydował 1 grosz.

Ale po kolei. PKS Zielona Góra wstępnie zaproponował stawkę 7,45 zł/wzkm. W toku kolejnych przebić poprzestał na propozycji 6,75 zł. Z kolei Mobilis nic nie zrobił ze stawką wyjściową. Oferta firmy z Mościsk pozostała na poziomie 7,72 zł/wzkm. Z nieoficjalnych informacji, które odnaleźliśmy na kilku forach internetowych udało nam się ustalić, że przewoźnik prawdopodobnie odpuścił sobie udział w licytacji. Kolejny 'stary gracz’ z warszawskich ulic, czyli PKS Grodzisk Mazowiecki wstępnie zaproponował 6,66 zł/wzkm. Ostatecznie Grodzisk aukcję zakończył na stawce 5,97 zł/wzkm. W grze pozostali tylko ITS Michalczewski i Europa Express City. Przypomnijmy, że początkowo to radomska firma zaproponowała najniższą stawkę. Mowa o kwocie 6,15 zł/wzkm. Z kolei Europa Express City po otwarciu ofert była najdroższym przewoźnikiem. Za realizację przewozów zadeklarowała 8,85 zł/wzkm.

Jak wcześniej wspomnieliśmy grosz zdecydował o zwycięstwie. Michalczewski zakończył aukcję z wynikiem 5,64 zł/wzkm. Warszawska spółka zaś dokonała rzeczy na pierwszy rzut oka niewyobrażalnej. Z wyjściowej propozycji 8,85 zł/wzkm dogrywkę zakończyła ze stawką5,63 zł. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że Europa Express City obrała naprawdę ciekawą strategię dla zdobycia kontraktu wprawiając wszystkich w niemałe zaskoczenie. Plus za wyśmienity blef.Tym samym nowy przewoźnik w warszawskim segmencie 'premium’ stał się faktem. Przypomnijmy, że firma pozostawiła sobie otwarty wybór w kwestii pozyskania pojazdów do realizacji tego zamówienia. A każda z tych możliwości to pewność, że w Warszawie pojawią się niespotykane dotąd autobusy. Mowa o Autosanach Sancity M9LE oraz Solarisach Urbino 8,9LE. Kiedy wobec tego umowa ze zwycięzcą? ZTM zaplanował to po 7 kwietnia, kiedy to upłynie termin na składanie odwołań od wyniku przetargu.