Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Europa Express City czeka na finał w Warszawie cz. III [WYWIAD]

infobus
08.08.2017 13:09

Ostatnia część rozmowy z Hubertem Kwiecińskim, prezesemEuropa Express City o aktualnym warszawskim przetargu na obsługę liniiautobusowych. Pytamy dlaczego spółka chce jako pierwszy prywatny przewoźnik wPolsce postawić na elektrobusy.

Pierwszą część wywiadu można przeczytać tutaj. Natomiastdruga jest dostępna pod tym linkiem.

Przypomnijmy, że na początku kwietnia stołeczny ZTM jakonajlepszą ofertę w przetargu na obsługę linii autobusowych 50 nowymi pojazdamiklasy MAXI wskazał propozycję Mobilisu. Najtańszą ofertę przedstawiła EuropaExpress City jednocześnie deklarując pozyskanie do realizacji kontraktu 54elektrobusów typu Ursus CitySmile CS12LFE. Urzędnicy podjęli jednak decyzję ojej wykluczeniu z postępowania. 12 maja Krajowa Izba odwoławcza kazała jeszczeraz przeanalizować ZTM oferty. Z wyrokiem tym nie zgodzili się urzędnicy iMobilis kierując do Sądu Okręgowego skargę na to orzeczenie. Co dalej?

InfoBus.pl:Czy możecie już coś powiedzieć na temat elektrycznych autobusów Ursus, którechcecie zamówić. Czy macie już dokładny plan, jaka powinna być pojemnośćbaterii, dystans do pokonania na jednym ładowaniu, sposób ładowania? To maznaczenie m.in. przy układaniu obiegów na liniach.

HubertKwieciński, prezes Europa Express City: Autobusy elektryczne w Europie jak ipoza nią, to jest dość nowa rzecz, wszyscy jeszcze się ich uczymy. Wysokajakość i najnowsze technologie, które zostały zastosowane w produkcji autobusówelektrycznych Ursus Bus S.A., zdecydowały o tym, że chcieliśmy podjąćwspółpracę właśnie z tym dostawcą. Warto tu wspomnieć, że to właśnie Ursus BusS.A. jest głównym założycielem konsorcjum „Polski E-BUS”, którego celem jestwspółpraca przy poszukiwaniu rozwiązań dla transportu miejskiego opartego oautobusy elektryczne oraz stworzenie projektu nowego, całkowicie polskiegoautobusu elektrycznego następnej generacji dla transportu publicznego.

Wkwestii pojemność baterii i dystansu do pokonania na jednym ładowaniu, naszymcelem jest ładowanie autobusów na pętlach, a zatem będą one mogły osiągaćdowolne dystanse. Przyjmijmy, że linia komunikacyjna w mieście ma średnio20-40km. W przypadku szybkiej ładowarki na krańcu linii, która napełnia baterięw kilkadziesiąt minut, liczba przejazdów na takiej linii może byćnieograniczona.

Oczywiściemyślimy też o ewentualnym planie alternatywnym, czyli o zainstalowaniuakumulatorów o dużo większej pojemności, jeśli nastąpiłyby pewne opóźnienia winfrastrukturze przystankowej. Tu jednak niezbędna jest współpraca z ZTM, któryjak do tej pory jeszcze nie podjął z nami żadnych rozmów, a to jest kluczowe, dlarozpoczęcia inwestycji w infrastrukturę.

Czy jużwiadomo, kiedy EEC zacznie jeździć po Warszawie elektrycznymi autobusami Ursus?

Topytanie powinno chyba zostać zadane zamawiającemu. Jak wspomniałem, EEC jestgotowa zrobić to natychmiastowo. Nie wiemy jednak, kiedy miasto podejmiedecyzję o wyborze najbardziej ekonomicznej i najlepszej, zeroemisyjnej oferty.

I nakoniec pytanie ogólne na temat Waszej obecności na rynku przewozowym w Polsce.Gdzie poza Warszawą EEC jest obecna i gdzie aktualnie szukacie swojej szansy nakolejny sukces?

Obecnierealizujemy przewozy komunikacji zastępczej kolejowej, na wielu trasach m.in. zPoznania do Konina dla Kolei Wielkopolskich czy z Dęblina do Garwolina dlaKolei Mazowieckich. To są duże przetargi na kilkadziesiąt autobusów.Niezależnie od tego świadczymy także usługi przewozów okazjonalnych.Obsługujemy działalność turystyczną jednego z największych, jeśli nienajwiększego operatora na polskim rynku, czyli firmy Itaka. EEC jest obecna wróżnych dziedzinach transportu w tym międzynarodowego, krajowego, jak imiejskiego. W naszej firmie działamy wielobiegunowo, ale wszystkie nasze usługidotyczą oczywiście przewozu osób.

Dziękujemyza rozmowę.