Elektryczny Solaris na EURO 2012

To pierwsza tego typu linia komunikacji miejskiej. Poznań jako jedyny gospodarz EURO 2012 proponuje kibicom przejażdżkę autobusem elektrycznym. Uroczystej inauguracji linii E (jak elektryczny) dokonano w sobotę, 2 czerwca na lotnisku Ławica.

Skąd pomysł by prototyp autobusu elektrycznego kursował ulicami miasta? To wspólna inicjatywa partnerów Konsorcjum Marki Poznań, Miasta Poznań i Solaris Bus&Coach. Dla miasta i firm –przykład wspólnego działania w obszarze promocji, dla producenta –pierwsza okazja by przetestować jak prototyp sprawdza się w codziennej, liniowej eksploatacji. Linia E połączyła lotnisko Ławica z centrum miasta. Trasa wiedzie z portu lotniczego, przez ul. Bukowską, do największych poznańskich hoteli. Autobus zatrzymuje się przy rondzie Kaponiera (tu znajdują się Sheraton czy Mercure) by dojechać na ul. Krakowską (Andersia, Novotel). Jak to działa? Na miejsce stacjonowania autobusu elektrycznego wybrano zajezdnię MPK przy ul. Kaczej. Do obsługi pojazdu wytypowano czterech kierowców –przez cały miesiąc to właśnie specjalnie przeszkolona kadra obsługiwać będzie pojazd. Codziennie rano autobus wyjedzie z zajezdni na łącznie sześć kółek –trzy rano i trzy po południu, w przerwie pomiędzy zmianami zjeżdżać będzie na Kaczą. Przejazdy są darmowe dla pasażerów –z atrakcji skorzystać mogą zatem nie tylko podróżujący na lotnisko czy z lotniska do centrum, ale także mieszkańcy miasta. Autobus wyjeżdża z Ławicy o 8.00, 10.00, 12.00, 17.00, 19.00 i 21.00, z ul. Krakowskiej 40 minut po każdej z tych godzin (8.40-21.40). Kursy realizowane są codziennie. –„To jest linia testowa, test potrwa do końca czerwca”–mówi Wojciech Tulibacki, prezes zarządu MPK Poznań Sp. z o.o.

Pierwszy egzemplarz elektrycznego solarisa zaprezentowano jesieniu ubiegłego roku. Bazą do jego budowy było nadwozie tradycyjnego, spalinowego pojazdu o długości 8,9 metra. Prototyp po czterogodzinnym ładowaniu był w stanie przejechać do 100 km w ruchu miejskim. Autobus zwiedził wiele różnych imprez targowych (obecnie jest w Paryżu). Na linii E kursuje drugi prototyp, zbudowany później. Został udoskonalony –pierwszy egzemplarz posiadał ładowarkę wewnętrzną, ten może być „tankowany”za pomocą specjalnej, zewnętrznej stacji ładowania. Pozwala to na szybsze uzupełnianie energii –aby zapewnić 100-150 km zasięgu wystarczy podłączyć autobus do stacji ładowania na ok. 1,5 godziny. Energia magazynowana jest w dwóch bateriach litowo-jonowych, o wadze 700 kg każda. Umieszczone one zostały pod podłogą w tylnej części pojazdu. Egzemplarz testowany w Poznaniu posiada klimatyzację –jest to układ służący zarówno do ogrzewania jak i chłodzenia powietrza w autobusie (wg potrzeb), wykorzystujący jako czynnik roboczy dwutlenek węgla. Klimatyzacja zasilana jest energią elektryczną, w tym celu posiada swoją oddzielną baterię. Autobus ładuje się bardzo szybko. –„To duże udoskonalenie względem pierwszego prototypu”–mówi Dariusz Michalak, dyrektor ds. Badań i Rozwoju w Solaris Bus&Coach S.A. Stację ładowania umieszczono w zajezdni przy ul. Kaczej. Ile to kosztuje? Przy założeniu, że kupowalibyśmy energię elektryczną w cenach oferowanych indywidualnemu użytkownikowi, koszt przejechania 100 km to ok. 60 zł.

Autobus oklejony został sztuczną trawą, uwagę zwraca także umieszczona na bocznych ścianach grafirka imitująca gniazda zasilania. Sztuczna trawa pojawiła się także wewnątrz –na podłodze. Tak oklejonego pojazdu trudno nie zauważyć w ruchu miejskim –już pierwsze kursy pokazały, że autobus wzbudza duże zainteresowanie na ulicach –nie tylko ze względu na swoją cichą jazdę, ale także oryginalny design. Na pojeździe nie zabrakło lokalnych marek –na burtach, oparciach foteli i panelach pod sufitem pojawiły się logotypy partnerów konsorcjum. W akcję promowania miasta zaangażowały sie Allegro z fundacją All for Planet, Port Lotniczy Poznań-Ławica, GlaxoSmithKline, Piotr i Paweł, Volkswagen Poznań, Międzynarodowe Targi Poznanskie, Poznanska Palarnia Kawy Astra i Lorenz Bahlsen Snack World.