Elektryczne starcie w Warszawie: Solaris wygrywa w KIO!

Kto myślał, że warszawskie zamówienie na dostawę 10 elektrobusów zakończy się szybko i bezproblemowo był w głębokim błędzie. Po wybraniu oferty BYD przez komisję przetargową i odwołaniu Solarisa w KIO mamy teraz kolejny zwrot akcji. Oferta chińskiego producenta została odrzucona! Tak przynamniej wynika z dzisiejszego werdyktu Krajowej Izby Odwoławczej, która rozpatrywała protest Solarisa. Tak całą sprawę komentuje Mateusz Figaszewski, rzecznik spółki Solaris Bus &Coach:- „W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy informację o uwzględnieniu naszego odwołania przez Krajową Izbę Odwoławczą. Tym samym w przetargu na dostawę 10 autobusów elektrycznych dla Warszawy oferta firmy Solaris uznana została za najkorzystniejszą. Potwierdzamy naszą gotowość do wyprodukowania autobusów i czekamy na ruch zamawiającego.”

Przypomnijmy –5 maja polski producent złożył odwołanie od czynności wyboru przez Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie oferty na dostawę 10 autobusów elektrycznych. W tym postępowaniu przetargowym wpłynęły dwie oferty: Solarisa z ceną za jeden autobus elektryczny na poziomie 1 780 000 PLN netto (co daje łączna wartość oferty 21 894 000 PLN brutto) i BYD z ceną za jeden elektrobus na poziomie 1 266 369,67 mln PLN netto (z łączną wartością oferty 15 576 346,94 PLN brutto). I właśnie taką kwotę Solaris uznał za rażąco niską w stosunku do przedmiotu zamówienia i przekonywał KIO, aby odrzucić ofertę konkurenta. I tak się stało! Izba przyznała rację wielkopolskiej firmie i potwierdziła jej podejrzenia, że ta cena była nierealistyczna, za którą nie jest możliwe wykonanie zamówienia w należyty sposób i która wskazuje na zamiar realizacji zamówienia poniżej kosztów własnych wykonawcy. MZA na razie czekają na uzasadnienie wyroku. Zapewne jednak stołeczny przewoźnik zastosuje się do wytycznych KIO, odrzuci ofertę BYD i ponownie dokona oceny oraz wyboru najkorzystniejszej oferty. Z tym nie będzie większego problemu, bo „na stole”została tylko oferta Solarisa, która nie przekracza kwoty przeznaczonej przez zamawiającego na sfinansowanie zamówienia. I nikt nie będzie już mógł oprotestować tej decyzjiw KIO. Co w takim razie będzie dalej? Do wyboru mamy dwa scenariusze: albo BYD nie założy sprawy w sądzie i wówczas warszawski przetarg na elektrobusy straci zdecydowanie na dramaturgii, albo BYD zaskarży decyzję MZA o wykluczeniu z postępowania i będzie starał się dowieść swoich racji przed sądem. Niezależnie jednak od decyzji chińskiego producenta to Solaris jest zwycięzcą w warszawskim zamówieniu i po zamknięciu postępowania przetargowego będzie mógł (niezależnie od decyzji BYD) podpisać umowę z MZA na dostawę 10 elektrobusów o długości 12 m. Ewentualny sądowy scenariusz będzie toczył się już osobnym, najpewniej długotrwałym torem.