Elbląg: Bilety podrożeją o dwadzieścia groszy?

infobus
17.10.2007 12:03

Za dwa i pół miesiąca, za przejazd elbląskim autobusem lub tramwajem pasażer najprawdopodobniej zacznie płacić o dwadzieścia groszy więcej. Podczas najbliższej sesji, radni rozważą podniesienie ceny biletów jednorazowych do dwóch złotych. Pasażer, który codziennie korzysta z komunikacji miejskiej, legitymując się przy tym biletem miesięcznym, w ogóle nie odczuje skutków planowanej podwyżki opłat za przejazdy autobusami i tramwajami. —Nowa taryfa została ustalona z myślą o naszych stałych klientach —przyznaje Lechosław Bartosik, dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej. —Cen biletów miesięcznych i dekadowych nie podnosimy już od 2003 roku. I nadal pozostawiamy je na niezmienionym poziomie.
Podwyżki nie odczują też osoby, które „przerzucą się”z kupowanych dotychczas biletów jednorazowych na bilety pięcioprzejazdowe. Od stycznia pięcioprzejazdówka ma kosztować 9 zł, co oznacza, że za jeden przejazd jej posiadacz będzie płacił 1,80 zł, czyli tyle, ile obecnie kosztuje bilet jednorazowy.
Bilety jednorazowe mają podrożeć do 2 zł. Lechosław Bartosik przypomina, że przez 2 minione lata ich cena nie była podnoszona.
—Wciąż zdecydowana większość pasażerów to osoby kasujące bilety jednorazowe. Dzisiaj tylko jedna trzecia pasażerów kupuje bilety okresowe. Chcielibyśmy te proporcje zmienić —podkreśla dyrektor ZKM. Bilety normalne i ulgowe jednorazowe powinni kupować tylko ci pasażerowie, którzy tylko od czasu do czasu wsiadają do autobusu lub tramwaju —przekonuje Lechosław Bartosik. Ale tak się nie dzieje. Wciąż u wielu osób występuje psychologiczna, nie tylko ekonomiczna bariera przed koniecznością jednorazowego wydatkowania pieniędzy na na bilet miesięczny, czy dekadowy. Ci pasażerowie nie liczą, że „kasując”codziennie 1,80 zł (jeszcze do końca tego roku) wydadzą w miesiącu o wiele więcej.
Nowością ma być bilet jednorazowy, kupowany w pojeździe, z możliwością przesiadki. Projekt uchwały zakłada, że będzie on kosztował 2,80 zł (teraz bilet u kierowcy kosztuje 2,50 zł). —Z takim biletem, w ciągu pół godziny od jego skasowania, będzie się można przesiąść do innego pojazdu —zapowiada Lechosław Bartosik. Uchwała w sprawie cen biletów w pojazdach miejskiej komunikacji ma być podjęta 25 października.