Ekonomiczny trening Setry

W dniach 14-16 lutego br. Bus-Service – autoryzowany serwis autobusów Mercedes-Benz oraz Setra wraz z firmą EvoBus zorganizował dla kierowców opolskiego Prywatnego Biura Podróży Sindbad trening ekonomicznej jazdy na autokarach Setra. Szkolenie przeprowadzili dwaj doświadczeni trenerzy z Niemiec (Team Bayer), którzy już od kilku lat współpracują z EvoBusem i w tym czasie przeszkolili ponad tysiąc niemieckich kierowców. W kursie wzięło udział 20 kierowców Sindbada, szef działu obsługi posprzedażowej oraz mistrz stacji obsługowej –Bus Service z Opola.

Trening został podzielony na trzy części. Pierwsza część obejmowała szkolenie teoretyczne z zakresu ekonomicznego użytkowania autokaru. W drugiej części kierowcy przejeżdżali wyznaczoną przez organizatorów trasę według własnego sposobu jazdy. Ostatni etap obejmował przejazd autokarem tą samą trasą, ale już według wskazówek trenera.

Podczas pierwszej części obejmującej wykład teoretyczny szef grupy szkoleniowej Team Bayer –Franz Bayer objaśniał kierowcą w jaki sposób należy użytkować naszpikowany nowoczesnymi systemami elektronicznymi autokar, aby w pełni wykorzystać jego możliwości oraz ograniczyć zużycie paliwa oraz jego podzespołów.

Aby zainteresować kierowców wykładem, Franz Bayer włączał uczestników szkolenia do dyskusji poprzez kierowanie do nich pytań na temat ekonomicznej jazdy autobusem. W trakcie wykładu trener po kolei obalał mity, które cały czas pokutują w środowisku polskich kierowców. Kierowcy opolskiego biura turystycznego Sindbad dowiedzieli się kilkunastu wręcz „rewolucyjnych”sposobów prowadzenia autokaru, oto najważniejsze z nich:

1)     Ruszanie autobusem z silnikiem powyżej Euro 2, a takich autobusów w Sindbadzie jest zdecydowana większość, powinno obywać się bez gazu. Nawet gdy autobus rusza pod górę (do 13 stopni nachylenia podłoża).

2)     Po długiej, intensywnej jeździe powinno się pozwolić popracować silnikowi na „jałowym biegu”, dzięki czemu jednostka zachowa dłużej swoją żywotność.

3)     Przed wyłączeniem silnika nie powinno się dodawać gazu, takie postępowanie zwiększa tylko zużycie paliwa a nawet może doprowadzić do uszkodzenia turbosprężarki.

4)     Aby oszczędnie jechać nie wolno wsłuchiwać się w pracę silnika, ale obserwować wskazówkę obrotomierza. To on jest największym pomocnikiem kierowcy.

5)     W czasie jazdy powinno się jak najrzadziej korzystać z lewarka zmiany biegów. Każda zmiana biegu to dodatkowe zużycie paliwa, a także skrzyni biegów i sprzęgła.

6)     Jak najczęściej powinno używać się tempomatu, dzięki elektronicznemu zestrojeniu z silnikiem potrafi najlepiej zarządzać pracą silnika – zarówno na autostradzie, jak i po za nią.

Po części teoretycznej każdy kierowca uczestniczący w szkoleniu przejechał wyznaczoną przez organizatorów trasę. Trasę o długości 28 km poprowadzono zarówno w intensywnym ruchu miejskim jak i poza teren zabudowanym. Ponadto, zgodnie z zaleceniami trenerów, kierowcy musieli pokonać dwa skrzyżowania z sygnalizacją świetlną oraz jedno skrzyżowanie bez sygnalizacji. Do treningu wykorzystano dwa najnowsze autokary Setra będące na wyposażeniu Sindbada: trzyosiową Setrę S416GT-HD ComfortClass oraz dwuosiową Setrę S415HD TopClass.

Obok kierowcy siedział drugi z trenerów – Guido Stabler, który nie udzielał żadnych porad tylko skrupulatnie notował czas przejazdu, ilość zatrzymań, ilość zmiany biegów, a podłączony do autobusu komputer liczył zużycie paliwa i przeliczał je na średnie zużycie.

Na zakończenie przeprowadzono trzeci etap szkolenia obejmujący jazdę według zaleceń szkoleniowca.

Kierowcy najczęściej popełniali kilka błędów, które wynikają ze złego przyzwyczajenia. Guido Stabler najczęściej zwracał uwagę, aby kierowcy nie trzymali ręki na lewarku zmiany biegów, ponieważ wówczas najczęściej dochodzi do „mimowolnej”, często niepotrzebnej zmiany biegów, a to odbija się na zużyciu paliwa. Kolejne zastrzeżenia dotyczyły sposobu dojazdu do skrzyżowania. Nie powinno wrzucać się „luzu”przed dojazdem do skrzyżowania. Właściwym zachowaniem jest kontynuowanie jazdy na tym samym biegu aż do zatrzymania, ponieważ po zdjęciu nogi z gazu silnik nie zużywa w ogóle paliwa. Zdaniem Guido Stablera kierowcy zbyt rzadko korzystają z tempomatu. Według trenera –gdy autobus jedzie ze stałą prędkością kierowca zawsze powinien włączyć tempomat.

Porady udzielane podczas drugiego przejazdu przyniosły nadzwyczaj imponujące efekty. Podczas pierwszego przejazdu (bez ingerencji trenera) każdy kierowca spalił średnio aż o 10% więcej niż przy drugim przejeździe (pod ścisłym nadzorem trenera). Daje to oszczędność rzędu ok. 3,5 l na 100 km. W tej sytuacji pytanie, czy warto wysłać kierowcę na takie szkolenie, jest po prostu retoryczne…