Dwa nowe autokary Neoplan Cityliner N116 o niespotykanym malowaniu
Przewoźnik turystyczny „Geschw. Bur Busse” z Kleinblittersdorf (Saarland) odebrał właśnie dwa nowe Neoplany Cityliner N116. To, co jest w nich wyjątkowego, to fakt, że zostały one wyprodukowane w zakładach od razu w czerwonm malowaniu (firmowy kolor Bur Busse), po czym sąsiadująca pracownia artystyczna Quack nałożyła na nie litery formujące napis. Joseph Bur z kierownictwa firmy Bur Busse nazywa ten rzucający się w oczy motyw na jego nowych nabytkach „sztuką autobusową”. Tabor tego przewoźnika składa się wyłącznie z Neoplanów: 13 Citylinerów i 2 Skylinerów, a to, co wyróżnia te pojazdy to właśnie charakterystyczne malowanie firmowane przez pracownię Quack. Zamówić można praktycznie dowolny motyw: Supermana, puszki z zupą Campbell á la Warhol, wzór matematyczny albo chemiczny, itp. Przy pracach nad motywem „Egipt”, użyto nawet złotej folii! „Wszystko zaczęło się, kiedy postanowiliśmy – dla zabawy – pomalować jedną z naszych naczep”, opowiada Christoph Bur, „Efekt końcowy tak się spodobał mnie i moim braciom, że postanowiliśmy zacząć malować w ten sposób także nasze autobusy.” Takie „artystyczne autobusy” jeżdżą w taborze firmy już od 1980 roku. Większość pomysłów i rysunków, według których maluje się pojazdy, zrodziło się w wyobraźni Marii Lang, współpracującej z pracownią, która przekazuje je do realizacji malarzom. Inspiracją dla niej może być praktycznie wszystko: od kolorowego deseniu na spodniach do codziennego życia. Nawet twarze braci Bur znalazły się na jednym z autobusów w postaci znaczków pocztowych. „Otrzymujemy wiele pochwał od klientów na temat naszych autobusów. Ludzie łatwo je rozpoznają. Niektórzy z nich są nawet zawiedzeni, kiedy podjeżdża po nich autobus wynajęty, a nie nasz własny z charakterystycznym dla naszej firmy malowaniem.” – mówi Johannes Lang. Nowe Citylinery N116, opatrzone motywami z Picassa i Matissea, są gotowe do przykuwania uwagi podczas realizowania połączeń obsługiwanych przez „Geschw. Bur Reisen”.