Dolnośląskie: W Dziwiszowie spłonął autobus

W nocy z nieznanych na razie przyczyn spłonął autobus na Kapeli na drodze pomiędzy Jelenią Górą a Złotoryją. Droga była zablokowana przez kilka godzin. Jak informuje oficer dyżurny policji w Złotoryi, pasażerowie (osoby dorosłe) zdążyli wysiąść z autokaru, zanim pojazd stanął w płomieniach. Życie zawdzięczają kierowcy, który w porę dostrzegł dym i zarządził ewakuację. Z Jeleniej Góry podstawiono drugi autobus, by wycieczka mogła kontynuować podróż. Teren zabezpieczyli policjanci i strażacy. Eksperci od pożarnictwa ustalają przyczyny zdarzenia. Najprawdopodobniej doszło do zwarcia instalacji elektrycznej.
Wrak pojazdu zablokował drogę Złotoryja – Jelenia Góra. Niemożliwe było puszczenie ruchu wahadłowego. Przez kilka godzin kierowcy musieli korzystać z objazdów przez Podgórki i Wojcieszów.
Do wypadku doszło w tym samym miejscu, na zboczu długiego podjazdu, w którym w 2007 roku spłonął autokar wiozący do Borowic wycieczkę dzieci z legnickiej podstawówki. Przyczyną tamtego pożaru też było zwarcie instalacji.