Dlaczego doszło do wypadku pod Grenoble? – pierwszy raport

Autobus, który w lipcu ubiegłego roku rozbił się w okolicach francuskiego miasta Grenoble nie był do końca sprawny –tak wynika z raportu przygotowanego przez Wydział Pojazdów Instytutu Badań Kryminalnych Żandarmerii Francuskiej. O efektach prac francuskiej Policji poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, Małgorzata Wojciechowicz. Z badań przeprowadzonych przez Francuzów wynika, iż do wypadku polskiego autokaru mogło przyczynić się nierównomierne zużycie klocków hamulcowych oraz nieodpowiednia ilość oleju w zwalniaczu. Brakowało go około 1,5 l. Zdziwienie ekspertów budzi ponadto fakt, że jedna z tarcz hamulcowych tylnego koła była wytarta w nieproporcjonalnie większym stopniu do drugiej. To stawia pod znakiem zapytania skuteczność i jakość pracy serwisu – zakładanie tarcz tylko na hamulec jednego koła może przynieść doraźne oszczędności, ale jest niezgodne z prawem. Warto przypomnieć, iż kontrolę autokaru wykonała niemiecka stacja obsługi na 3 tygodnie przed wyjazdem na pechową wycieczkę. Jak poinformowała Małgorzata Wojciechowicz opinia ta nie jest ostateczna i na jej podstawie nie można przesądzać o przyczynach katastrofy. Wydanie końcowego werdyktu musi być poprzedzone przeprowadzeniem dodatkowych, szczegółowych badań. Wiadomo już, ze francuscy biegli zwrócili się z wnioskiem o zabezpieczenie dokumentacji związanej z okresowymi badaniami technicznymi autokaru i o dodatkowe przesłuchania. Jak informuje Małgorzata Wojciechowicz te czynności zostały zaplanowane na 21 kwietnia. Weźmie w nich udział także strona francuska. Przypomnijmy, że katastrofa, do której doszło w lipcu 2007 roku była jednym z najtragiczniejszych wypadków z udziałem polskiego autobusu. Zginęło 26 osób, 24 zostały ranne. Słuchając pierwszych opinii na temat przyczyn wypadku można było wysnuć wniosek, iż doszło do niego z winy kierowcy, który, zdaniem komentatorów, nie poradził sobie ze zbyt trudnym szlakiem, łamiąc dodatkowo zakaz wjazdu na drogę, po której autokary poruszać się nie mogą.    

O wypadku pisaliśmy na łamach InfoBusa w ubiegłym roku: http://infobus.pl/text.php?from=search&id=12335. Do sprawy wrócimy.