Dębica dokupuje Autosany. Umowa na 2 x MAXI z…

Dębica definitywnie zamyka autobusowe zakupy. Wczoraj, 18 kwietnia miasto podpisało z Autosanem umowę na dostawę dwóch autobusów pojazdów klasy MAXI. Co warte podkreślenia Dębica będzie drugim nabywcą spalinowych „bocianów” z…

Półtora roku na cztery próby
Dębicy nie prędko udało się zamówić dwie brakujące „dwunastki” w ramach swojego projektu taborowego. W listopadzie 2017 roku Urząd Miasta ogłosił dwuczęściowe postępowanie na dostawę łącznie 10 autobusów. Kontrakt na dostawę pięciu pojazdów klasy MIDI o długości 9 – 11 m oraz trzech MAXI z nadwoziami długimi na 11 – 12,5 m trafił do Autosana. Producent z Sanoka za realizację zawartej 16 lutego 2018 r. umowy miał zainkasować niespełna 9,7 mln PLN brutto. Ale będzie to znacznie mniejsza kwota, gdyż do tej pory nie dostarczył autobusów dla Dębicy.

Miastu nie udało się natomiast pozyskać ofert na dostawę dwóch hybryd klasy MAXI. Problemem dla producentów był zapewne termin dostawy jak i budżet Dębicy. Koszt zakupu jeden standardowej hybrydy przyjęto na poziomie 1 192 000 PLN netto, a więc stanowczo poniżej realiów rynkowych. Stąd brak ofert i konieczność powtórki.

W nowym postępowaniu miasto zdecydowało się na klasyczne diesle. Początkowo wydawało się, że za nieco ponad 2,49 mln PLN brutto dostarczy je także Autosan. Tak się jednak nie stało, gdyż w czerwcu 2018 r. unieważniono postępowanie. Miasto dopatrzyło się wady prawnej, która uniemożliwiała zawarcie umowy z producentem z Sanoka. Kilka dni później ogłoszono nowy przetarg, jednak on także zakończył się o unieważnieniem. Nikt nie chciał miastu dostarczyć autobusów w wymaganym, lecz bardzo krótkim terminie, czyli do 28 lutego 2019 r.

Runda czwarta, czyli ostatnia
Na początku lutego ogłoszono więc nowy, już czwarty przetarg. Dalej miasto interesowały diesle spełniające normę Euro 6 z nadwoziami o długości 11 – 12,5 m. Wymagania nie uległy zmianom. „Dwunastki” mają zostać przekazane miastu do 15 listopada 2019 r.

Do 12 marca miasto czekało na oferty. Magistrat na dwie spalinowe solówki przygotował 2 500 000 PLN brutto. A to oznacza, że koszt zakupu jednej przyjęto na poziomie maksymalnie 1 016 260 PLN netto. To znacznie więcej w porównaniu z poprzednim przetargami. Dotychczasowa wycena miasta wynosiła bowiem 801 700 PLN netto. Jedyna otwarta wtedy oferta na styk wstrzeliła się w miejski budżet.

Przedstawił ją Autosan. Producent z Sanoka zaproponował dostawę dwóch SanCity 12LF w cenie 2 488 290 PLN brutto. Oferta Obejmowała także najwyżej punktowaną czteroletnią gwarancję całopojazową. Jeden dwunastometrowy „bocian” został więc zaoferowany Dębicy w cenie 1 011 500 PLN netto.

Czas na finał
Od początku wszystkie znaki na niebie mówiły, że miasto wreszcie zamknie autobusowe zakupy. I tak też się stało. 10 kwietnia magistrat oficjalnie zaakceptował ofertę producenta „bocianów”. Pozostało zatem czekanie na umowę. Wczoraj burmistrz Dębicy, Mariusz Szewczyk oraz prezes Autosana, Eugeniusz Szymonik podpisali kontrakt.

Od tego momentu producent z Sanoka będzie miał na dostawę niecałe siedem miesięcy. Koniecznie trzeba podkreślić, że Dębica będzie drugim nabywcą SanCity 12LF z modułem rekuperacyjnym. Pierwsze autobusy tego typu z tym rozwiązaniem pod koniec 2017 r. Autosan przekazał MPK Siedlce.

„