Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Darmowe autobusy w Lubinie!

infobus
21.05.2014 08:46

Po Tallinie i Żorach przyszedł czas na Lubin. Od września pasażerowie w tym mieście nie będą już potrzebować biletu, aby jeździć autobusami. Komunikacja miejska będzie bowiem darmowa! Taką decyzję podjęła 20 maja tamtejsza rada miejska. Bezpłatna komunikacja miejska to pomysł prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego. –„Uważam, że prezydent miał bardzo dobry pomysł. Transport zbiorowy to przyszłość. W jednym miejscu trochę stracimy, ale w innych zyskamy. Wydaje mi się, że mieszkańcy z samochodów przesiądą się do komunikacji miejskiej. Zmniejszy się obciążenie dróg, będzie mniej zanieczyszczeń…”–mówi przewodniczący lubińskiej rady miejskiej Andrzej Górzyński. –„Usługa komunikacji miejskiej powinna być traktowana podobnie jak edukacja, jako coś należnego każdemu mieszkańcowi –stwierdza z kolei prezydent Robert Raczyński, zwracając też uwagę, że z komunikacji miejskiej korzystają głównie uczniowie, osoby w podeszłym wieku oraz ubożsi, których nie stać na własne auto. Lubin co roku płaci za komunikację miejską 12 mln zł. Wpływy z biletów do budżetu miasta to około 6 mln zł rocznie. Dzięki dzisiejszej decyzji radnych, Lubin nie będzie już zarabiać tych 6 mln zł. Na pocieszenie pozostaje fakt, że zyska też pewną kwotę, ponieważ odejdą koszty między innymi produkcji i dystrybucji biletów, płac kontrolerów czy windykacji.

MAN Lion`s City w barwach PKS Lubin
Lubińskie autobusy kursują na dziewięciu miejskich liniach i sześciu – podmiejskich. Miasto nie ma swojej komunikacyjnej spółki i od 10 lat zleca usługę firmie PKS Lubin. Płaci rocznie za to 12 mln zł, z czego połowa z tej kwoty to wpływy z biletów. Od września pasażerowie nie będą musieli już wydawać 3 zł na jednorazowy bilet normalny i 1,5 zł na ulgowy. Komunikacja ma być dla nich bezpłatna. Dlaczego prezydent zdecydował się na taki krok akurat teraz, skoro miastem z niewielką przerwą rządzi od 16 lat? Raczyński nie ukrywa, że to inicjatywa związana z jesiennymi wyborami samorządowymi. Opozycja już zarzuca prezydentowi , że po wyborach zapewne wzrosną podatki nieruchomości, wody i ścieków, aby tym samym zrekompensować bezpłatne przejazdy miejską komunikacją. Czy tak będzie? Zobaczymy.