Częstochowa: Wysiadła z autobusu, wpadła pod samochód
Jak informuje TVN24.pl – 13-latka wysiadła z autobusu, jadącego w kierunku Blachownina obrzeżach miasta, na przystanku za skrzyżowaniem z ul. Łomżyńską i zaczęłaprzechodzić przez jezdnię.
– Najprawdopodobniej ominęła autobus z tyłu – mówi MartaLadowska, rzeczniczka policji w Częstochowie. Była godz 16.25, już ciemno, aWielkoborska to wąska droga.
W tym samym czasie sąsiednim pasem w przeciwnym kierunku,czyli do centrum Częstochowy toyotą yaris jechała 43-letnia kobieta. Mijałaautobus z lewej strony.
Potrąciła dziewczynkę, zjechała na prawo, uderzyła w wiatęprzystanku autobusowego i zatrzymała się po kilkudziesięciu metrach.
Na przystanku siedział 25-letni mężczyzna, ale nic mu sięnie stało, dostał odłamkami wiaty i ma lekkie obrażenia. Dziewczynka miałamniej szczęścia. – Jest w ciężkim stanie, ale stabilnym. Ma urazywielonarządowe, głowy i nogi. Jest po tomografii i konsultacji z kardiochirurgiem.Lekarze zdecydują, czy przejedzie operację głowy. Trudno na razie mówić orokowaniach. Na razie dziewczynka jest w śpiączce farmakologicznej – mówiMagdalena Sikora, rzeczniczka szpitala wojewódzkiego w Częstochowie.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Pasy były kilkanaście metrów dalej Bardzo wstępne ustaleniapolicji wskazują, że przechodziła w miejscu niedozwolonym. Dodatkowo zasłoniłją autobus i kierująca toyotą jej nie zauważyła. 43-latka w chwili wypadku byłatrzeźwa.
„