Czeska policja ściga kierowców ? autokarem {FILM}
Nieoznakowany autobus to najnowszy bicz czeskiej policji na łamiących przepisy kierowców ciężarówek. Dzięki wysokiemu pokładowi funkcjonariusze mogą teraz z łatwością zajrzeć do kabin pojazdów ciężarowych.
Jak informuje Interia ? nie od dziświadomo, że niektórzy kierowcy ciężarówek umilają sobie dłużącą się podróżróżnymi czynnościami, które niekoniecznie są związane z prowadzeniem samochodu.Nagminne jest rozmawianie przez telefon czy prostowanie zdrętwiałych nóg naprzedniej szybie.
Jednak z wysokości policyjnego radiowozu udowodnienie takiejaktywności jest praktycznie niemożliwe. Dlatego policjanci z miasta HradcaHralove, położnego niedaleko granicy z Polską, przesiedli się z radiowozów do…nieoznakowanego autobusu. Wysłużona Karosa powoli wyprzedza sunące autostradąciężarówki, zaś znajdujący się w niej policjanci kamerami nagrywają to, coakurat w tym momencie robi kierowca. W razie stwierdzenia wykroczenia, kierowcęzatrzymuje jadący nieopodal nieoznakowany radiowóz. Wśród zatrzymanych byliitacy, którzy wczasie jazdy czytali gazety bądź oglądali film na przenośnymkomputerze. Wówczas kierowca może zostać ukarany mandatem w wysokości 500 CZK grzywienoraz strata trzech punktów. Tylko w zeszły wtorek policja zatrzymała w ten sposób20 ciężarówek.
-?Jako pierwsi w Czechach używamy do kontroli cywilne autobusy, z których pokładówmożemy nagrywać zachowanie kierowcy mijanego pojazdu ciężarowego. Wybór akurat autokarubył podyktowany jego wysokością ? ze zwykłych kabin policyjnych pojazdów nie wielewidać” – powiedział szef policji drogowej w Hradec Kralove Petr Dusek.
Policyjny autobusowy zespół składa się z pięciu osób: trzechpolicjantów (w tym kierowca autobusu) porusza się autokarem a dwóch pozostałychoficerów, jedzie za nimi osobowym samochodem . To pozwala w pełnizidentyfikować ewentualne naruszenia i natychmiast ukarać kierowcę.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
iframe> „