Czerwone limity w szkolnych autobusach. Gminy protestują

Obostrzenie dotyczące 50-procentowego obłożenia w transporcie publicznym nie powinno dotyczyć dowozu do szkół – uważają wielopolscy samorządowcy.

Apelują do rządu o zmianę przepisów.

Zasada 50%

Od soboty, 17 października obowiązują w Polsce nowe zasady bezpieczeństwa, mające przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Zaostrzone zostały obostrzenia dotyczące transportu publicznego – niezależnie od strefy epidemicznej w środkach transportu zajętych może być połowa miejsc siedzących lub 30 proc. wszystkich miejsc.

Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski zwróciło się do premiera Mateusza Morawieckiego o doprecyzowanie, czy obostrzenie to dotyczy również przewozów szkolnych.

-„Otrzymujemy sygnały z wielu gmin, że potrzeba zdublowania kursów autobusów dowożących dzieci do szkoły z poszczególnych miejscowości, będzie bardzo dużym dodatkowym obciążeniem finansowym dla gminy, które dodatkowo jest bardzo trudne do zrealizowania z powodu braku kierowców” – podkreśla Jacek Gursz, przewodniczący SGiPW.

Antywirusowa fikcja

Jak zauważa, powoduje to też potrzebę wcześniejszego wstania i wyjazdu młodzieży do placówki.

-„Ponieważ dzieci i tak ostatecznie wchodzą do tej samej klasy, w której razem przebywają rozwiązaniem tego problemu byłoby uzupełnienie rozporządzenia Pana Premiera o zapis, że ograniczenia w środkach transportowych nie dotyczą przewozów szkolnych” – uważa samorządowiec.

Dlatego Stowarzyszenie zwróciło się do kancelarii premiera o interpretację obecnych przepisów, a w wypadku wynikającego z zapisu rozporządzenia ograniczenia – jego zmiany w celu ułatwień organizacyjnych.

Ministerstwo odpowiedziało

Do kwestii, czy do organizacji bezpłatnego dowozu (przez gminy) uczniów do szkół powinny obowiązywać przepisy ogólne (w tym obowiązek zakrywania ust i nosa), Ministerstwo Edukacji Narodowej odnosiło się już przed rozpoczęciem roku szkolnego.

-„Zapewnienie dzieciom i młodzieży, w tym niepełnosprawnej, bezpłatnego dowozu i opieki do przedszkola, szkoły, placówki systemu oświaty odbywa się na zasadach obowiązujących w transporcie publicznym” – wskazało MEN w komunikacie.