Czechowice wybrały: 2 x Solaris Urbino 18 electric
5 marca Czechowice-Dziedzice wybrały najkorzystniejszą ofertę w postępowaniu na dostawę dwóch przegubowych autobusów elektrycznych klasy MEGA plus wykonanie infrastruktury do ich ładowania.
Warto podkreślić, że to pierwszy przetarg śląskiego miasta na elektrobusy i to od razu w klasie MEGA. Niezły start. Szczegółową analizę czechowickiego SIWZ-u znajdziecie TUTAJ
ZAKRES ZAMÓWIENIA
Przypomnijmy, że czechowickie zamówienie obejmowało:
- dostawę dwóch fabrycznie nowych, niskopodłogowych autobusów przegubowych z napędem elektrycznym,
- zaprojektowanie i budowę stacji szybkiego ładowania autobusów z ładowarką pantografową przy ulicy Nad Wisłą w Czechowicach-Dziedzicach,
- zaprojektowanie i budowę stacji wolnego ładowania wraz z zasilaniem energetycznym zlokalizowanej na terenie zajezdni autobusowej PKM.
JEDNA OFERTA
18 stycznia okazało się, że tylko firma Solaris Bus & Coach złożyła ofertę w postepowaniu. Na taki obraz sytuacji miało wpływ połącznie dostawy pojazdów z wybudowaniem infrastruktury (a na tym polu wielkopolski producent jest mistrzem) plus przyznanie kryterium „najniższa cena” wagi aż 80%. Efekt? Jedna oferta.
Na szczęście ta jedna oferta – od Solarisa - tylko nieznacznie przekroczyła przygotowany przez miasto budżet, czyli 9.171.003 PLN brutto. Producent zaproponował sumę 9.225.000 PLN brutto (plus 36 -mcy gwarancji i dostawę do 20 m-cy), co oznacza przekroczenia o prawie 54 tys. zł. O otwarciu ofert w Czechowicach pisaliśmy TUTAJ
Czechowicki skarbik znalazł dodatkowe fundusze i 5 marca PKM obwieścił wybór najkorzystniejszej oferty. Czekamy na umowę!
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
ZA PIĘTNASTKI
PKM chciałoby, aby autobusy dotarły do niego w pierwszej połowie 2022 r. Pierwszy ma dotrzeć do Czechowic-Dziedzic do końca marca 2022 r., a drugi do końca czerwca tegoż roku. Mają zastąpić wyeksploatowane 15-metrowe Solarisy Urbino 15.
Zakup jest realizacją projektu „Elektromobilna komunikacja miejska w Czechowicach-Dziedzicach”. PKM zabiega o jego dofinansowanie z pilotażowego programu łączącego fundusze unijne i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Prezes przewoźnika Rafał Kupczak poinformował w poniedziałek, że przedsiębiorstwo oczekuje na podpisanie umów z śląskim urzędem marszałkowskim i Funduszem. Od tego zależy sfinalizowanie zakupu.
Z informacji uzyskanych z czechowickim magistracie wynika, że całość projektu opiewa na 7,5 mln zł netto. Dofinansowanie z UE i Funduszu wyniosłoby po 3 mln zł; łącznie 6 mln zł. Na pokrycie wkładu własnego przewoźnik chce zaciągnąć pożyczkę w NFOŚiGW.
Flota PKM liczy obecnie 38 autobusów.