Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Czas pracy kierowcy pod specjalnym nadzorem

infobus
16.12.2006 20:18

Właśnie skończył się kolejny nabór nowych inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego. Do pracy przyjęto ich kilkudziesięciu. Ale nie tylko z tego powodu może wkrótce wzrosnąć liczba kontroli. Zgodnie z unijną dyrektywą 'kontrolną’ nr 22/2006 z 15 marca 2006 r. Polska już dziś musi organizować kontrole przewoźników drogowych w taki sposób, by obejmowały one 1 proc. wszystkich dni przepracowanych przez kierowców. Od 1 stycznia 2008 r. ilość kontroli ma wzrosnąć do 2 proc., a w 2010 r. do 3 proc. Jednak żeby udało się zrealizować te założenia, liczba kontroli wzrośnie najprawdopodobniej już w przyszłym roku. Nie mniej niż 30 proc. kontroli dotyczących czasu pracy kierowcy ma być przeprowadzonych na terenie przedsiębiorstw. To oznacza, że przewoźników spotka znacznie więcej kontroli w siedzibie firmy niż na drodze. Zwykle oznacza to także zaostrzenie kar, bo limit kary jest dwukrotnie wyższy (30 tys. zł), a kontroli podlega znacznie więcej dokumentów. Niewielu przewoźników wie, że już dziś Główny Inspektorat Transportu Drogowego w Warszawie prowadzi centralną ewidencję naruszeń. Zawiera ona informacje o przedsiębiorcach i kierowcach oraz o popełnianych przez nich naruszeniach stwierdzonych w trakcie kontroli. W praktyce, gdy kierowcy danego przedsiębiorcy zostaną dziesięć razy przyłapani na naruszaniu prawa (np. zbyt długo prowadzą pojazd), jest więcej niż pewne, że przewoźnika czeka kompleksowa kontrola w jego przedsiębiorstwie.