Co z autobusami na polsko-litewskim pograniczu?
Po przedstawianiu nieciekawej sytuacji na granicy ze Słowacją, czas na kolejną, białą plamę na naszej komunikacyjnej mapie, czyli polsko-litewskie pogranicze. Pociągi tylko w weekend, a autokary jeżdżą głównie w nocy…
Sprawą zajął się poseł Kazimierz Gwiazdowski (PIS), który wystosowałdo ministra infrastruktury i budownictwa interpelację w tej sprawie.Jak podkreśla parlamentarzysta, Litwa jest krajem, z którym łączą Polskę szczególne więzyhistoryczne, geopolityczne i społeczne, również ze względu na mieszkającą tamliczną polską mniejszość. Z wielu względów powinniśmy zabiegać o to, bykontakty między przygranicznymi regionami naszych krajów były jak najbardziejintensywne. Niestety, w przypadku transportu zbiorowego tak nie jest?
Autokarem nocą
Z Polski na Litwę funkcjonuje wiele dalekobieżnych liniiautokarowych, łączących Warszawę z Kownem i Wilnem. Autobusy na tych liniachkursują kilka razy na dobę (głównie w nocy). Niestety, te linie zupełnie nierozwiązują kwestii skomunikowania Podlasia z Litwą, zwłaszcza z jejprzygranicznymi, zamieszkanymi w dużej mierze przez Polaków regionami. Tylkoczęść tych autobusów zatrzymuje się w Białymstoku, Suwałkach i Augustowie, przyczym najczęściej w zupełnie niedogodnych porach (np. o 2 w nocy). Zupełniebrakuje lokalnych transgranicznych linii autobusowych na terenach stricteprzygranicznych, np. Suwałki – Kalwaria, Puńsk – Szostaków, Sejny – Olita czyAugustów – Druskienniki.
Wydawać by się mogło, że podróż lokalnym autobusem na tym pograniczu nie będzie żadnymproblemem. W końcu region stawia na współpracę międzynarodową ze swym północnymsąsiadem, przygraniczne powiaty Litwy są zamieszkane przez licznąspołeczność polską, a oba nasze kraje już od 13 lat są razem w UniiEuropejskiej i od 9 lat w strefie Schengen. A jednak?
Pociągiem w Weekend
Autobusowy pat pogłębia słaba kolejowa komunikacja. Aktualniemiedzy Polską a Litwą kursuje pociąg Przewozów Regionalnych relacji Białystok – Kowno, ale jeździ on tylko w weekendy. Rano i popołudniu.
Trzy pytania posła
W tej sytuacji poseł Kazimierz Gwiazdowski zadał ministerstwutrzy pytania:
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
1) Dlaczego nie ma bezpośrednich połączeń kolejowychBiałystok – Szostaków – Kowno?
2) Dlaczego na pograniczu polsko-litewskim nie istniejąkomercyjne linie autobusowe, czy przyczyną tego nie są zbyt skomplikowaneformalności związane z uzyskaniem licencji na przewozy międzynarodowe? Czybyłaby możliwość, aby formalności te uprościć, a sprawę przedyskutować zprzedstawicielami strony litewskiej?
3) Czy jest możliwe uruchomienie lokalnych transgranicznychautobusowych linii użyteczności publicznej na pograniczu polsko-litewskim?Jeśli tak, kto miałby je otwierać (administracja rządowa, samorządy, państwowiprzewoźnicy kolejowi) i w jakim trybie? Czy można takie linie finansować ześrodków unijnych przewidzianych na współpracę transgraniczną?
Czekamy na odpowiedź.
„