Chicago: Nie żyje 80-letni kierowca autobusu lotniskowego  

Zmarł 80-letni kierowca autobusu wahadłowego, który rozbił się 1 września na lotnisku O'Hare w Chicago.

Do wypadku doszło około godziny 02:30, na rampie prowadzącej do Terminalu 5. Dalsze szczegóły wypadku nie są na razie znane.

Terminal piąty

Do wypadku doszło na rampie wjazdowej do Terminalu 5 na lotnisku około godziny 2:30 w nocy. Autobus uderzył w betonowy mur. Przód pojazdu został poważnie uszkodzony, a kierowca na skutek uderzenia został wyrzucony na jezdnię.

W chwili wypadku w autobusie nie było innych pasażerów.

Służby ratownicze przewiozły kierowcę w krytycznym stanie do szpitala. 1 września koroner hrabstwa Cook potwierdził jego zgon, ale jeszcze nie podał przyczyn wypadku.

Po zdarzeniu, na lotniczym terminalu zamknięto kilka pasów ruchu, ale nie miało to wpływu na funkcjonowanie CTA.